Paryżanie już dzisiaj o 19:00 rozpoczną zmagania w ramach 10. kolejki rozgrywek Ligue 1 sezonu 2025/2026. Naszym rywalem będzie Lorient, które już potrafiło napsuć nam krwi. Musimy więc podejść do tego spotkania z dużą dozą respektu.
„Les Parisiens” przełamali passę remisów we francuskiej ekstraklasie w ten weekend. Pokonali bowiem Brest 3:0 a dwie bramki strzelił Achraf Hakimi. Wszyscy więc liczą, że również w rywalizacji z Lorient uda się zgarnąć trzy punkty. Nie jest to jednak wcale takie oczywiste, w przypadku spotkań z Brest statystyka była jasna – PSG nie miało wręcz prawa przegrać tego spotkania. W tej sytuacji sprawa ma się już zupełnie inaczej.
Lorient już pokazało, że potrafi z nami wygrać. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w 2023 roku kiedy to na Parc des Princes pokonali nas 3:1. Nie pomógł Mbappe, nie pomógł też Messi, to jasno pokazuje, że musimy mieć duży respekt do zespołu z Bretanii. Co prawda w ostatnim czasie nie mają zbyt dobrej passy notując dwie porażki i remis w ostatnich trzech spotkaniach. Mają więc coś do udowodnienia, a jak inaczej poprawić sobie humory aniżeli meczem z PSG?
Naturalnie w 2023 roku naszym trenerem był Christophe Galtier a skład nijak nie przypominał naszego obecnego. Można więc założyć, że Luis Enrique zdecydowanie lepiej podejdzie do tej rywalizacji, ma swoich wiernych żołnierzy, którzy skoczą za nim w ogień. To zupełnie inna sytuacja niż wtedy. Nadal jednak trzeba pamiętać, że znowu dają się nam we znaki kontuzje.
W raporcie medycznym zaznaczono, że w spotkaniu nie powinniśmy ujrzeć Doue, Dembele, Nevesa i Marquinhosa. Informacje są jednak sprzeczne, bo portal ParisFans podał, że Neves będzie dostępny. Z kolei Flashscore w przewidywanych składach umieścił ich wszystkich. Nie zmienia to jednak faktu, że powinniśmy przywieźć z Bretanii komplet punktów, bez względu na osłabienia z jakimi musimy się mierzyć. Do boju chłopaki!
