W ostatnim czasie w mediach pojawiły się informacje, jakoby PSG miało interesować się gwiazdą Liverpoolu – Virgilem Van Dijkiem. Paryżanie mieli zaoferować mu ogromny kontrakt i 100 milionów za podpis. Wszystko wskazuje na to, że byli w błędzie.
Paryżanie po wyeliminowaniu Liverpoolu z Ligi Mistrzów znacznie zwiększyli swoje notowania w Europie i szanse na ostateczny tryumf. W pokonanym polu zostawili w końcu bezapelacyjnego lidera Premier League i zwycięzcę rundy zasadniczej rozgrywek. Po meczu doszło do rozmowy Nassera i Camposa właśnie z Van Dijkiem. Media szybko podłapały temat i rozpoczęło się sondowanie potencjalnego wzmocnienia PSG holenderskim defensorem.
Wszystko wskazuje jednak na to, że był to po prostu fake news. Dobrze zorientowany w realiach piłkarskich Julien Laurens, który pracuje między innymi w ESPN, BT Sport czy RMC Sport poinformował, że nie ma żadnych rozmów pomiędzy paryżanami a holenderskim obrońcą. Sprawa wydaje się więc jasna, Van Dijk nie dołączy do PSG, które ma inne cele transferowe. Celem ma być natomiast jego kolega z bloku defensywnego Liverpoolu – Ibrahima Konate.