Hucznie zapowiadane spotkanie pomiędzy przedstawicielami Paris Saint-Germain i FC Barcelony zakończyło się brakiem jasno określonego porozumienia. Oczekiwania Leonardo znacząco różnią się od proponowanej przez „Blaugranę” oferty.
Eric Abidal i spółka początkowo złożyli ofertę opiewającą na 60 milionów € + Coutinho, która natychmiastowo została jednak odrzucona. Leonardo dał swoim interlokutorom jasno do zrozumienia, iż interesuje go 100 milionów + Coutinho + Semedo, bądź, jak informują inne źródła, 150 milionów + Coutinho. Przedstawiciele Barcelony nie przystali jednak na takowy wymianę, oferując w zamian ponownie usługi Philippe Coutinho, Ivana Rakiticia oraz wypożyczenie Neymara z opcją obowiązkowego wykupu po zakończonej kampanii (kwota od 80 do 100 milionów €).
Ostatecznie obie strony nie doszły do porozumienia i sprawa Neymara wciąż pozostaje otwarta. Wedle informacji dostarczonych przez hiszpański Mundo Deportivo Leonardo czeka obecnie na ofertę z Realu Madryt, która mogłaby podbić znacząco wartość Brazylijczyka. Szefostwo „Dumy Katalonii” jest z kolei pewne, iż publiczne oświadczenie 27-latka o chęci powrotu do Barcelony zdecydowanie ułatwiłoby negocjacje.