Ousmane Dembele powrócił do gry po kontuzji odniesionej podczas wrześniowego zgrupowania reprezentacji. Głównym tematem jest jednak jego prelongata kontraktu do której poniekąd odniósł się po meczu.
Wielu zastanawia się jak potoczy się sytuacja kontraktowa Francuza. Po kapitalnym sezonie i zdobyciu poczwórnej korony oraz Złotej Piłki usiadł do rozmów z zarządem. Oczekuje podniesienia wynagrodzenia i wejścia na kontrakt „gwiazdorski”. Na temat odpowiedzi ze strony PSG są mieszane informacje, jedne źródła podają, że paryżanie zgodzili się na podwyżkę, inne z kolei twierdzą, że jego wymagania są zbyt duże i nie chcą niszczyć balansu w kontraktach. I komu tu wierzyć?
Pewne natomiast jest jedno. Dembele wrócił po kontuzji w wielkim stylu. W spotkaniu na BayArena wszedł z ławki zastępując Kvaratskhelię w 63 minucie. Strzelił bramkę i zanotował setny występ. Wiele pytań pozostaje jednak bez odpowiedzi i po meczu zdradził on swoje plany: „Dopóki będę czuł głód sukcesu, pozostanę w Paris Saint-Germain. Jestem szczęśliwy, że setny mecz w tym klubie przypieczętowałem zdobytym golem. Mam nadzieję, że podtrzymam ten impet” – możemy więc spać spokojnie?