Choć wydaje się to nieprawdopodobne to coraz więcej wskazuje, że jest to możliwe. Po wielu latach gry w barwach PSG kapitan może opuścić okręt. Jak podaje L’Equipe – jest gotowy na ostatni kontrakt w karierze. Ponoć bardzo lukratywny.
Brazylijczyk obecnie leczy kontuzję mięśnia czworogłowego uda, która wykluczyła go już z trzech spotkań. Wciąż nie wiadomo kiedy powróci on do zespołu. Co prawda radzimy sobie bez niego całkiem solidnie – na razie nie przegraliśmy meczu, jednak z pewnością jego brak jest wyczuwalny. Wkrótce w ogóle może go zabraknąć w zespole. Ponoć ustalił dżentelmeńską umowę z PSG na mocy której pozostanie w klubie najdłużej do końca sezonu 2025/2026.
Później ma opuścić zespół i udać się na Bliski Wschód. Przynajmniej takie informacje przekazuje L’Equipe, które z reguły jest dobrze poinformowane. Chodzi konkretnie o przenosiny do Kataru, gdzie ma czekać go „gigantyczna oferta”. Ma to być ostatni etap w karierze 31-letniego Brazylijczyka. Nie padła konkretna nazwa klubu, jednak Marqui ma być przekonany do dołączenia do jednego z tamtejszych zespołów. Kończy się pewna era?…
