W niedzielnym spotkaniu wyjazdowym z FC Nantes nasz generał środka pola – Vitinha zaliczył kolejny kamień milowy w PSG. Pierwszy raz w swojej karierze w Paryżu przywdział opaskę kapitańską. Z pewnością ulubieniec nie zawiódł Luisa Enrique.
Vitinha z przytupem rozpoczął zmagania 2025/2026, na dodatek pierwszy raz założył on opaskę kapitańską przejmując ją z rąk Marquinhosa. Jak podaje oficjalny portal klubu – został tym samym 8. kapitanem w erze Luisa Enrique i 84. w historii klubu. Jak na kapitana przystało odpowiadał on za grę drużyny, motywował kolegów i dał impuls w najtrudniejszym momencie. To w końcu on zdobył jedyną tego dnia bramkę dla Paryżan.
Co prawda mieliśmy trochę pecha, bo spokojnie mogliśmy wygrać ten mecz 3:0. Najważniejsze są jednak w tej sytuacji trzy punkty i dobre rozpoczęcie kolejnej kampanii. Miejmy nadzieję, że przyniesie nam ona kolejne mistrzostwo Francji i będzie tak dobra jak poprzednia. Jako ciekawostkę na koniec można podać, że ostatnią bramkę Vitinha zdobył w spotkaniu z… Nantes. Miało to miejsce na na stadionie La Beaujoire 22 kwietnia 2025 roku.
Vitinha łącznie ma już na swoim koncie 15 bramek w barwach PSG.