Choć Manchester United ma za sobą kompromitujący rok to nie ma zamiaru siedzieć z założonymi rękami. Sytuacja jest trudna, bo mało który piłkarz chce do nich dołączyć w obecnej sytuacji. Działacze są jednak ambitni i złożyli zapytanie o młody talent PSG.
Ze starego, potężnego Manchesteru United została już tylko nazwa. Klub z czerwonej części Manchesteru z roku na rok notuje coraz gorsze wyniki. W sezonie 2024/2025 zajęli najgorsze miejsce od momentu w którym Premier League liczy 20 drużyn. Gdyby beniaminkowie prezentowali się lepiej to bardzo prawdopodobne, że United walczyłoby o utrzymanie. W tak fatalnej atmosferze idzie im przygotowywać się do kolejnych rozgrywek. Naturalnie klub chce wzmocnić zespół, jednak jest to dużym problemem.
Głównie przez fakt, że większość zawodników odrzuca możliwość przejścia do „Czerwonych Diabłów”. Powodem jest ich brak gry w europejskich pucharach, fatalna atmosfera i niewspółmierna presja do obecnej sytuacji. Niemniej United się nie poddaje i celuje wysoko, jak podaje portal „TEAMtalk” – mieli oni złożyć zapytanie o Warrena Zaire-Emery’ego! Dość zaskakująca kandydatura zważając na oczekiwania PSG. Klub nie ma zamiaru rozstawać się ze swoim wychowankiem, nawet pomimo, że ostatecznie stracił miejsce w składzie.
Stołeczni zdają sobie sprawę z potencjału jaki generuje Warren i nie mają zamiaru ułatwiać jakiemukolwiek klubowi sprawy. PSG ma oczekiwać za swojego piłkarza co najmniej 100 milionów euro, prawdopodobieństwo jego przejścia do United jest jednak wręcz zerowe. „Czerwone Diabły” nie za bardzo mają czym przekonać działaczy i samego piłkarza. Tę informacje można więc traktować jako zwykłą plotkę.