Reprezentacja Włoch dopiero co straciła selekcjonera. Jednak w meczu z Mołdawią udało im się wygrać czym godnie pożegnali Luciano Spalettiego. Dla nas ważny jest jednak inny aspekt, mianowicie to co po meczu powiedział Gianluigi Donnarumma.
Jeszcze nie tak dawno informowaliśmy o sporym zainteresowaniu naszym bramkarzem ze strony wielu topowych europejskich klubów. Kluby między innymi z Hiszpanii, Włoch i Anglii sondowały możliwość ściągnięcia go już teraz, lub za rok gdy skończy mu się kontrakt. PSG nawet ustaliło cenę za piłkarza na 40 milionów euro. Cena do zapłacenia, jednak w praktyce miała ona zniechęcić kluby do składania ofert.
Niemniej dało się słyszeć, że Donnarumma może mieć pretensje do klubu za to jak potraktowali go w jego najtrudniejszym momencie sezonu. Nadszedł bowiem moment w którym Gigi kompletnie sobie nie radził i został odstawiony od składu. Jego miejsce zajął Safonov i Tenas, dodatkowo musiał on liczyć się z ogromną krytyką która na niego spadła. Zdaniem mediów piłkarz właśnie o to miał mieć pretensje.
Całkowicie zaprzecza temu natomiast wypowiedź naszego golkipera po wygranym 2:0 spotkaniu z Mołdawią. Gigi wprost powiedział jakie ma obecnie plany co do swojej przyszłości: „Moim priorytetem jest pozostanie w PSG. Jestem przekonany, że rozmowy przebiegną pomyślnie”. Luis Campos ze swoim sztabem wkrótce ponownie mają usiąść do rozmów i miejmy nadzieje, że przyniosą one pozytywne informacje.