Królowie Europy choć wciąż zapewne nie mogą się do końca otrząsnąć po zwycięstwie w Lidze Mistrzów to nie ustają w pracach nad wzmocnieniem składu na sezon 2025/2026. Mieli już złożyć pierwszą letnią ofertę za piłkarza Bournemouth. Negocjacje nie będą jednak proste.
PSG wciąż nie do końca może złapać oddech po wyzwaniach w sezonie 2024/2025 zwieńczonych poczwórną koroną. Nasz dorobek może się jeszcze poprawić, bo weźmiemy udział w Klubowych Mistrzostwach Świata organizowanych za oceanem. Do tego czasu jednak klub chciałby dokonać pierwszych wzmocnień, ale również pozbyć się niechcianych zawodników. Priorytetem jest jednak odpowiednie transfery przychodzące.
Z analizy przekazów medialnych można wywnioskować, że priorytetami jest wzmocnienie linii defensywnej zespołu. Odejść mają bowiem Hernandez czy Kimpembe co generuję lukę na środku obrony, dodatkowo przyda się wsparcie na bokach dla Hakimiego i Nuno Mendesa. Jak donosi Florian Plattenberg, jeden z celów jest właśnie realizowany przez PSG.
Mowa tutaj o środkowym obrońcy Bournemouth, jest to Ukrainiec Ilya Zabarnyi. Ma on zwiększyć konkurencję na środku obrony, gdzie obecnie etatowymi zawodnikami są Willian Pacho i Marquinhos. Wiadomo, że rywalizacja zawsze powoduje zwiększoną motywację, ale również pozwala pokonywać granice swoich możliwości. Na coś takiego z pewnością liczy PSG, które widzi w Ilyi solidne uzupełnienie, o ile nie wzmocnienie składu.
Rozmowy nie będą jednak proste, „Wisienki” ani myślą oddawać swojego podstawowego zawodnika. Można więc spodziewać się, że negocjacje będą trudne. Portal Transfermarkt wycenia go na 42 miliony euro, natomiast jego kontrakt obowiązuje aż do 2029 roku. Anglicy mogą więc oczekiwać dużej sumy, wierzymy jednak, że Luis Campos odpowiednio zbije cenę i Ukrainiec dołączy do PSG jeszcze przed Klubowymi Mistrzostwami Świata.