PSG wygrywa z Interem Mediolan 5:0, w finale Ligi Mistrzów.
Już pierwsza połowa rywalizacji stanowiła wyraźny sygnał, że to paryżanie czują się tego dnia pewniej. Wynik został otwarty stosunkowo szybko – w 12 minucie – przez Hakimiego. Zaledwie osiem minut później podopieczni Enrique cieszyli się już dwubramkowym prowadzeniem, za sprawą Doue. W drugiej połowie PSG wciąż wyraźnie przeważało, choć z początku mieliśmy nieco więcej gry w środku pola. Warto odnotować, że w 53. minucie na murawie pojawił się też reprezentant Polski, Nicola Zalewski. Dokładnie dziesięć minut później francuski zespół jeszcze bardziej podwyższył prowadzenie, a Doue cieszył się już z hat-tricka. Następnie w 73. minucie do siatki trafił Kvaratskhelia, a w 86. – z najbliższej odległości Sommera pokonał Mayulu.