PSG przyciąga zagraniczne gwiazdy? Amerykański futbolista z Washington Commanders – Jayden Daniels skorzystał z przystanku w Paryżu, aby odwiedzić kampus PSG, Parc des Princes i porozmawiać chwilę z zarządem i piłkarzami.
Wizyta dla Debiutanta Roku 2024, który był najlepszy spośród nich w swoim pierwszym sezonie NFL rozpoczęła się od zobaczenia z pozycji trybun ligowego spotkania z Angers. Tym samym Daniels był świadkiem 13. tytułu mistrzowskiego w historii klubu ze stolicy. Mógł więc zaznać odrobinę europejskiego fanatyzmu piłkarskiego z którego kibice PSG są znani na całym świecie.
Kilka dni później rozgrywający Commanders udał się na kampus PSG, gdzie spotkał się z Marquinhosem. Był to moment wymiany między dwoma numerami 5, którzy zgłębili specyfikę swoich sportów, zanim każdy z nich spróbował. Na pamiątkę obaj zawodnicy wymienili się koszulkami i omówili możliwość ponownego spotkania w czerwcu przyszłego roku w Stanach Zjednoczonych podczas Klubowych Mistrzostw Świata FIFA.

Następnego dnia były gracz Arizona State Sun Devils i LSU Tigers udał się na Stade Pierre de Coubertin, aby odkryć nowy sport, podczas gdy paryżanie mieli okazję podzielić się wyjątkową chwilą z jednym z największych talentów NFL. Pochodzący z San Bernardino w Kalifornii zawodnik miał okazję wziąć udział w treningu piłki ręcznej Paris Saint-Germain przed spotkaniem z zawodnikami, z których kilku jest zapalonymi fanami NFL.
To kolejny przykład na to, że popularność PSG wykracza poza Europę, coraz więcej fanów ze Stanów czy Azji sympatyzuje z Paryżanami. Nie można w tym zapomnieć o ogromnej roli trenera, który przyczynia się do dobrej gry zawodników i całego zespołu co jednocześnie potęguje ilość nowych fanów. Oby tak dalej!