PSG czeka przeprawa sądowa! Wszystko przez pozew, który złożyła drużyna Lyonu a ma odnosić się do nieprawidłowości w przeprowadzeniu transferu Kvichy Kvaratskhelii z Napoli do PSG. Klub musi teraz ustosunkować się do zarzutów.
PSG nie wykonało zbyt wielu ruchów w zimowym oknie transferowym. Skupiło się głównie na pozbyciu się niepotrzebnych zawodników a to zakończyło się sukcesem. Cała trójka (Kolo Muani, Asensio i Skriniar) znaleźli nowe zespoły i wiele wskazuje na to, że po sezonie klub ich spienięży. Jedynym ruchem do klubu był transfer gruzińskiego skrzydłowego i to o niego pretensje ma jeden z największych rywali paryżan – Olimpique Lyon.
Ich właściciel – John Textor zgłosił do Ligue de Football Professionnel (LFP) sprzeciw w sprawie tych przenosin. Jak podaje „L’Équipe” klub w uzasadnieniu napisał, że operacja została zrealizowana w sposób niezgodny z prawem. Mowa oczywiście o katarskim mocodawcy, który stoi za paryską ekipą – „Transfer był możliwy tylko dzięki finansowaniu klubu, co jest sprzeczne z przepisami zabraniającymi zagranicznego wsparcia. Zatwierdzenie jego kontraktu i włączenie go jako nowego zawodnika narusza przepisy administracyjne LFP” – twierdzi Textor.
PSG pozostaje spokojne, jednak nie zabrakło odgryzienia się za ten protest. Taki sam złożył Nasser Al-Khelaifi, jednak jego odnosił się do Thiago Almady z Botafogo. Katarczyk w uzasadnieniu napisał, że Botafogo również należy do Amerykanina co byłoby naruszeniem zasad. Sprawa z pewnością będzie miała dalszy bieg, jednak to nie pierwsze takie utarczki między zespołami Lyonu i PSG. O decyzjach będziemy informowali na bieżąco.