Paryżanie aktywnie działają na rynku transferowym starając się nie tylko usunąć niesprawdzonych zawodników, ale również odpowiednio wzmocnić skład. W ostatnim czasie do mediów wypłynęła informacja o intensyfikacji starań o skrzydłowego Napoli – Kvichę Kvarastkhelię.
Gruzin, który z bardzo dobrej strony pokazał się na Mistrzostwach Europy w Niemczech, jest w obecnym sezonie podstawowym zawodnikiem włoskiego Napoli. Prezydent klubu – Aurelio DeLaurentis ceni sobie młodego skrzydłowego, który w 17 spotkaniach zdobył 5 bramek i zanotował 3 asysty. Nie są to może niesamowite statystyki, ale często przesądzające o wyniku spotkania. Dodatkowo wiele portali oceniało jego występy wysoko, jako kluczowego gracza zespołu.
Nie wiadomo więc, czy klub będzie chętny na taki ruch, jednak jak podaje Fabrizio Romano – „kluby pozostają w kontakcie”. PSG jest skłonne zaoferować sporą sumę pieniędzy, ale również chciałoby włączyć w transakcję któregoś z niechcianych zawodników. Najgłośniej mówi się o Kolo Muanim oraz Skriniarze, którzy znajdują się poza planami Luisa Enrique. Negocjacje mogą być trudne, bo wszelkie oferty za gracza w letnim oknie transferowym zostały odrzucone.
Wydaje się mało prawdopodobne, aby Napoli zgodziło się na odejście Gruzina już zimą. PSG wciąż myśli jednak o skrzydłowym i jest skłonne poczekać. Kontrakt zawodnika z włoskim klubem obowiązuje do czerwca 2027 roku. Jeśli paryżanie poważnie myślą o zakontraktowaniu go, będą musieli głębiej zajrzeć do kieszeni. Uważamy jednak, że jest to gracz warty grzechu i idealnie wpisujący się w strategię „nowego PSG” Nassera Al-Khelaifiego.