Dziś o 21:00 kobieca drużyna PSG rozegra hitowe spotkanie z Realem Madryt. Trener paryżanek Didier Ollé-Nicolle udzielił wywiadu klubowej stronie i odpowiedział na kilka pytań.
Trenerze, jakie są nastroje przed spotkaniem z Realem?
„Mamy bardzo dobrą passę dziewięciu zwycięstw od początku sezonu. Chcemy ją podtrzymać, jesteśmy świadomi, że zbliżają się dla nas bardzo ważne mecze. Teraz zagramy z Realem, później z Lyonem, będziemy chcieli grać z nimi na najwyższym możliwym poziomie.
Jak zamierzacie podejść do tego spotkania?
„Od czterech miesięcy pracujemy bardzo dużo, by być gotowi na tę część sezonu. To wręcz nieprawdopodobne, że mamy dziś możliwość trenowania na Parc Des Princes a jutro, zagrania tu meczu. Będzie bardzo dużo kibiców, chcemy przekuć to w pozytywną energię i mocnego kopa. Musimy być bardzo skoncentrowani i bawić się naszym stylem gry, tak jak robimy to codziennie. To wielki moment, ale do celebrowania we wtorek, a nie wcześniej, aby później nie żałować. Chcemy zagrać wielkie spotkanie.
Dwa prestiżowe kluby, stadion Parc des Princes… niesamowita promocja kobiecej piłki!
„To wielki mecz dla kobiecej piłki, dla obu klubów, dla kibiców. Znowu chcę to podkreślić, to niesamowite, że możemy zagrać na Parc des Princes z takim tłumem. Wszystko to ma pokazać, że kobieca piłka ma potencjał i potrafi dać ciekawe widowisko. Ważne jest, by zespół pokazał się z dobrej strony.
Co myślisz o Realu Madryt ?
„Real jest dobrze zorganizowany, bardzo solidny, mają dobrą strategię gry opartą- jak w większości hiszpańskich klubów- na posiadaniu piłki. Zespół ma bardzo dobrze grające zawodniczki ze skuteczną Dunką w napadzie (Caroline Moller Hansen) która lubi wbiegać przed defensywę. Musimy bardzo dobrze zagrać, nasze przeciwniczki mają trudny sezon, ale powoli się odbijają. Wygrały w końcu ostatnie trzy spotkania, PSG musi zagrać zdeterminowane, pewne siebie i skuteczne, wtedy wygramy.