Drużyna Paris Saint-Germain w końcu pokazała swoją siłę i w świetnym stylu pokonała Manchester City. Jedną z bramek zdobył Leo Messi, ale według Nicolasa Anelki nadal to Kylian Mbappe musi być najważniejszym zawodnikiem ekipy gwiazd.
Anelka stawia na rodaka
W opinii Nicolasa Anelki, Mbappe wypracował sobie już taką pozycję, że nawet tak gigantyczne nazwisko, jak Leo Messi, musi lekko usunąć się w cień. Dla byłego piłkarza Chelsea czy Realu Madryt 22-letni Francuz musi jednocześnie wziąć odpowiedzialność za atak paryżan.
– Mbappe jest numerem jeden, dlatego musi poprowadzić atak. Messi był liderem w Barcelonie, ale to Mbappe jest najważniejszym graczem PSG. W końcu jest tutaj już prawie pięć lat. Pod względem szybkości, nie ma nikogo lepszego, dlatego Paryż musi zrobić wszystko, by zatrzymać. Sądzę też, że gdyby Mbappe grał w Hiszpanii czy Anglii, już dawno wygrałby Złotą Piłkę – powiedział Anelka.
Mbappe najlepszym strzelcem PSG
Wydaje się, że Nicolas Anelka ma sporo racji w swoich osądach. Do tej pory, Kylian Mbappe, zdobył cztery gole w spotkaniach ligowych, a do tego dołożył trzy asysty. W Lidze Mistrzów z kolei, 22-latek popisał się dwoma ostatnimi podaniami, z których skorzystali partnerzy. Dla porównania, Leo Messi ma na koncie tylko jednego gola strzelonego w Lidze Mistrzów.