Mauricio Pochettino skomentował sytuację z Leo Messim, która miała miejsce zaraz po zejściu byłego gracza FC Barcelony z boiska. Co ciekawe, trener Paris Saint-Germain zasłania się jedynie swoją rolą, której zadaniem jest dbanie o dobro drużyny.
Pochettino o pierwszym tarciu z Messim
Wydaje się, że dla samego Mauricio Pochettino sytuacja z 75. minuty rywalizacji z Olympiquem Lyon jest jedynie burzą w szklance wody. Na pomeczowej konferencji prasowej argentyński szkoleniowiec przyznał, że decyzja o zdjęciu Messiego była z myślą o całym zespole.
– Wszyscy doskonale wiemy, że Messi to wielki zawodnik. Ja mam do dyspozycji pięć zmian i muszę reagować i dokonywać wyborów. Podejmuję decyzje najlepsze dla zespołu, ale niestety zawsze schodzący zawodnik nie jest zadowolony. Zapytałem Messiego, czy wszystko dobrze, a on odpowiedział twierdząco – powiedział Pochettino.
Pochettino wygrywa mecz zmianami
Patrząc na rezultat i sposób jego osiągnięcia, można trenera PSG jedynie pochwalić. Prowadzący Lyon stracił gola z rzutu karnego, którego wykorzystał Neymar, a niemal w doliczonym czasie spotkania, podanie Kyliana Mbappe wykorzystał Mauro Icardi, który pojawił się dopiero w 82. minucie. Paris Saint-Germain z kompletem sześciu zwycięstw jest z kolei liderem tabeli.