Kibice Paris Saint-Germain z pewnością mają skwaszone miny. Wszystko za sprawą tego, że paryżanie pożegnali się już z rozgrywkami Ligi Mistrzów. W półfinale okazali się słabsi od Manchesteru City. Odpadnięcie z LM nie oznacza jednak końca sezonu dla PSG. Co jeszcze czeka ten zespół w najbliższej przyszłości?
Nie spełnił się sen PSG o zwojowaniu Ligi Mistrzów
PSG przegrało z Manchesterem City w obu meczach półfinałowych. W pierwszym starciu, które odbyło się 28 kwietnia na Parc des Princes w Paryżu, „Obywatele” triumfowali 2:1. Gole dla zespołu z Manchesteru zdobywali wówczas Kevin de Bruyne oraz Riyad Mahrez. Po przeciwnej stronie trafienie honorowe wywalczył z kolei Brazylijczyk „Marqin”.
W rewanżu zespół Manchesteru City przypieczętował awans do finału Ligi Mistrzów. „Obywatele” triumfowali na Etihad Stadium 2:0. Tym razem obie bramki zapisał przy swoim nazwisku Riyad Mahrez. Już teraz można obstawiać, czy City zdobędą Ligę Mistrzów. W tym celu warto zapoznać się, jak działa program lojalnościowy dla graczy. Dzięki niemu na Twoje konto może wpaść kilka ciekawych bonusów bukmacherskich.
Wtorkowy rewanż w ramach półfinału LM obfitował w ostre interwencje. Właśnie dlatego sędzia często sięgał po kartki. Paryżanie kończyli mecz w niepełnym składzie, a wszystko za sprawą tego, że w 69. minucie czerwoną kartkę obejrzał Angel.
Liga Mistrzów nie dla Paris Saint-Germain. Co dalej?
Stało się już jasne, że paryżanie nie powtórzą wyniku z ubiegłego roku, kiedy to zagrali w finale Ligi Mistrzów. Wówczas okazali się słabsi od Bayernu Monachium. Teraz były ambicje, by pójść krok dalej i wygrać rozgrywki. Na przeszkodzie stanął jednak Manchester City, który w wielkim finale zagra z Realem Madryt lub Chelsea.
Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów piłkarze Paris Saint-Germain mogą w pełni skupić się na rywalizacji w Ligue 1 i walce o Puchar Francji.
W najbliższym meczu PSG zagra na wyjeździe z Rennes. To spotkanie ligowe zostało zaplanowane na 9 maja, godz. 21:00. Paryżanie potrzebują punktów, bo w tabeli znajdują się na drugim miejscu. Do prowadzącego Lille tracą zaledwie jedno „oczko”. Walka o mistrzostwo Francji zapowiada się bez wątpienia bardzo interesująco.
Rennes ma na swoim koncie 21 punktów mniej niż Paris Saint-Germain. Najbliższy rywal paryżan zgromadził 15 zwycięstw, dziewięć remisów, a także 11 porażek.
Po starciu z Rennes PSG czeka pojedynek w ramach półfinału Pucharu Francji. Na tym etapie rozgrywek ubiegłoroczny finalista Ligi Mistrzów zmierzy się z Montpellier. Spotkanie zaplanowano na 12 maja, godz. 21:00. Emocji z pewnością nie zabraknie.
Przed paryżanami intensywny okres. 9 maja mecz ligowy, trzy dni później konfrontacja w ramach Pucharu Francji, a już 16 maja kolejny pojedynek ligowy. Wówczas PSG zmierzy się na domowym obiekcie ze Stade Reims. Początek rywalizacji o 21:00.
Jeżeli paryżanie awansują do finału Pucharu Francji, to będą grać również 19 maja o 21:15. Rywalem PSG będzie GFA74 lub Monaco – półfinał z udziałem tych drużyn zaplanowano na 13 maja.
23 maja o 21:00 PSG znów zagra w lidze. Tego dnia paryżanie udadzą się na wyjazdowe spotkanie do Brest. Wydaje się, że to właśnie oni będą faworytem, bo ekipa z Brest jest notowana znacznie niżej. W Brest zespół z Paryża rozegra spotkanie w ramach ostatniej kolejki sezonu Ligue 1 2020/21.
Jeżeli PSG wygra rozgrywki Ligue 1, to zapisze na swoim koncie dziesiąte mistrzostwo Francji. Paryżanie stoją również przed szansą na wywalczenie trzynastego Pucharu Francji. Bez wątpienia dorobek tego zespołu jest niezwykle imponujący, a wszystko wskazuje na to, że nieustannie będzie się powiększać. PSG to prawdziwy gigant.