Paryżanie w niedzielny wieczór rozegrali spotkanie z Olympique Lyon. Był to hit tej kolejki i spotkanie na które ostrzyli sobie zęby fani Ligue 1. Sam mecz nieco rozczarował jeśli chodzi o poziom a złą wiadomością dla Paryżan był fakt, że to goście okazali się lepsi. PSG po tej porażce spadło na trzecie miejsce w tabeli. Liderem zostało Lille.
Spotkanie w Paryżu od pierwszych minut było bardzo spokojne i wyczekujące. Paryżanie próbowali kontrolować grę i szukać okazji po szybkich wyjściach napastników. Lyon próbował kontrataków skupiając się na defensywie. Sytuację PSG skomplikowała dodatkowo wymuszona zmiana w obronie, której trener musiał dokonać w drugim kwadransie gry. Jedyna bramka spotkania padła w 35 minucie. Po uderzeniu Tino Kadewere piłka wylądowała w lewym dolnym rogu bramki PSG. W drugiej połowie Paryżanie dążyli do wyrównania, ale wszystko co najlepsze mogło ich spotkać dopiero w ostatnich minutach gry. Najpierw przed szansą stanęli goście. Po uderzeniu Bruno, Keylor Navas sparował piłkę na słupek, chwilę później w doskonałej sytuacji znalazł się Mbappe, ale młody napastnik nie trafił w bramkę. Zamiast remisu Paryżanie stracili swoją okazję a chwilę później stracili Neymara, który został brutalnie zaatakowany przez przeciwników. Zniesionego na noszach Brazylijczyka czeka przerwa w grze.
Więcej okazji obie ekipy nie miały i spotkanie zakończyło się wygraną gości. Tym samym zakończona została seria bez porażki ligowej w spotkaniach u siebie. Paryżanie szybko mogą zapomnieć o porażce, ponieważ już w środę czeka ich kolejne spotkanie.