Wiceprezes FC Barcelony, Jordi Cardoner, podkreśla, iż na ten moment przeprowadzka Neymara do stolicy Katalonii nie wchodzi w rachubę. Zdaniem Hiszpana pomiędzy klubami nie doszło do oficjalnych negocjacji potencjalnej kwoty transferu.
Choć od rozpoczęcia sagi z 27-latkiem w roli głównej minęło już kilka tygodni, jej finał wciąż nie jest jasny. Na ten moment wszystko wskazuje na to, iż Brazylijczyk rozpocznie kolejną kampanię w barwach mistrza Francji. Tę informację potwierdza osobiście Jordi Cardoner, wiceprezes „Blaugrany”.
– „Na tę chwilę transfer Neymara jest wykluczony. Jesteśmy w tej sprawie pasywni. Wiemy, że nie jest szczęśliwy w Paryżu, ale jest to sytuacja, która musi zostać rozwiązana właśnie tam.”
– „Nie rozmawialiśmy z nimi. Pomiędzy naszymi klubami jest wiele szacunku i jeśli finalnie pojawi się kwestia Neymara, skontaktujemy się z nimi. Na dzień dzisiejszy to wykluczone.” – dodaje Cardoner.
Szansę na pierwszy oficjalny występ w tegorocznej kampanii Brazylijczyk będzie miał już w niedzielę, kiedy to Paris Saint-Germain podejmie Olympique Nimes w ramach pierwszej kolejki nowego sezonu Ligue 1.
Tak podejrzewałem, że nigdzie Neymar nie odejdzie, ale zaczynam tego żałować, jestem już zmęczony całą złą otoczką, którą Brazylijczyk robi wokół PSG. Wiele sportowo klubowi nie dał, a narobił syfu na całe lata.
Więcej złego zrobiły hiszpańskie media, które nie mogą pogodzić się z utratą Brazylijczyka na rzecz PSG i tylko szukają pretekstu, żeby dopiec. Wymyślają różne bzdury, a inne szmatławce powielają. W końcu jest o czym pisać, szef się odczepi , reklamodawcy zadowoleni. Gorzej z odbiorcami tych bzdur….
Wystarczyłby 1 oficjalny komunikat Naymara, i temat zakończony – chce odejść, nie chce odchodzić. Ale nawet tyle mu się nie chce, a to dobitnie pokazuje jego brak szacunku do kibiców, i to tych z PSG, jak i tych którzy mają nadzieje na jego przyjście, w FCB czy RM.
Neymar to po prostu człowiek, który nie podejmuje decyzji szybko, waha się, zastanawia. Nic nie mówi, bo nie wie co chciałby zrobić. Ale to, że nic nie mówi świadczy o tym, że hiszpańskie media kłamią, wymyślają i robią wielki szum wokół Neymara, i to o wydźwięku negatywnym.
Przed odejściem z Barcelony, też nic nie mówił, a media podsycały niepewność. Widać było po nim, że nie wie co zrobić, tak jak teraz. Podejrzewam, że go namawia Barcelona, aby przeszedł i czekają na jego słowa w mediach, a że nic nie mówi, to taka jest ich decyzja. Może liczą na jego reakcję po tej wiadomości.
Ale ten wasz szejk ma kompleks Barcy. Zamiast puscic zawodnika to go beda trzymac, a jak nie to dadzą do Realu który i tak wam wyciagnie Mbappe i zostaną z palcem w nocniku ciapate gnoje. Prawdziwi francuzi kuzwa.
Powinni rozwiązać ten nowotworowy twór jakim jest PSGowno
Jajcor i inne twory. Kompleksy? A kto rejestruje się na forum obcej drużyny, żeby swoje wypociny umieszczać? Żalosne….