Ostatni wieczór był dla wszystkich osób związanych z Paris Saint-Germain niesamowitym wydarzeniem. Okazuje się jednak, że nie wszyscy zawodnicy zapamiętają go w ten sam wyjątkowy sposób.
Jak donosi bowiem „France Bleu Paris”, dom należący do Erica-Maxima Choupo-Motinga został okradziony w trakcie meczu z Liverpoolem. Szkody szacuje się na łączną kwotę 600 tysięcy euro. Z domu skradziono bowiem biżuterię wartą 400 tysięcy euro oraz torebki o wartości 200 tysięcy euro.
Dochodzenie w tej sprawie jest już prowadzone przez paryską policję.