Kontuzja Lucasa Chevaliera zmusiła PSG do wystawienia w pierwszym składzie na mecz z Rennes Matfey’a Safonova. To spowodowało podgrzanie konfliktu z Ilya Zabarnyim.
Po brutalym faulu Lamine’a Kamary kontuzji kostki doznał Lucas Chevalier. To oznaczało rychłe zmiany na pozycji golkipera i tak też się stało. Jego miejsce w składzie zajął rosjanin – Matfey Safonov, który zanotował bardzo poprawne spotkanie notując jedną kapitalną interwencję.
Jego obecność na boisku sprawiła jednak, że „choroby” nabawił się Ilya Zabarnyi. Zawodnik był w pełni zdrowy, jednak gdy dowiedział się o angażu Safonova zdecydował się nie wziąć udziału w spotkaniu. To niestety powoduje, że PSG może stać się areną rywalizacji na tle politycznej.
Klub wielokrotnie podkreślał, że chce uniknąć takiej sytuacji, jednak nie miał na to większego wpływu. Problem leży w tym, że PSG nie chce rezygnować ani z Safonova ani Zabarnyi’ego. To stawia w trudnej sytuacji Luisa Enrique i działaczy, którzy muszą tę sytuację załagodzić. Szczególnie, że wielkimi krokami zbliża się mecz z Athleticiem, gdzie według najnowszych doniesień ponownie ma wystąpić Safonov.
Kontuzja Chevaliera powoduje, że ponownie na boisku najpewniej zobaczymy Rosjanina, czy to znowu spowoduje, że Zabarnyi będzie symulował chorobę? Wkrótce się tego dowiemy, jedno jest pewne, nie możemy pozwolić na takie sytuacje w klubie, które bezpośrednio wpływają na zgranie i atmosferę. Trzeba tę sytuację rozwiązać!
