Sytuacja Realu Madryt jest obecnie bardzo skomplikowana. Konflikt na linii trener-zawodnicy powoduje, że kluby zaczynają wyczuwać okazję do podkupienia niektórych z nich. Nie inaczej jest w przypadku PSG, które oferuje duże pieniądze za środkowego pomocnika „Królewskich”.
Obecna sytuacja w Madrycie jest trudna do pozazdroszczenia. Konflikt rozpoczął się od Viniciusa Juniora, który nie rozumiał decyzji Xabiego Alonso. Teraz, gdy wyniki zespołu odbiegają od oczekiwań coraz więcej piłkarzy dołącza do tego sporu, w tym Fede Valverde. Mają oni nie rozumieć wizji gry trenera a niezrozumiałe decyzje kadrowe jedynie to pogłębiają.
Wszystko rozstrzygnie się w meczu z Manchesterem City, jeśli Xabi przegra wyleci z klubu. My jednak mamy liczyć na to, że wygrają i Fede pozostanie skonfliktowany. Będzie to okazją do podkupienia go z ekipy Realu. Jak podaje portal Fichajes.net – PSG ma oferować za niego 100 milionów euro, aby przekonać inną stołeczną ekipę.
Mieli już nawet złożyć nieformalną ofertę, przed rozpoczęciem okna transferowego. Luis Enrique mocno naciska na ten transfer, bo zna mocne strony Valverde. To niesamowicie wszechstronny i utalentowany piłkarz, który może grać na kilku pozycjach. Dodatkowo ma niesamowite uderzenie i ogromną roztropność taktyczną. Idealnie pasuje więc do wizji gry Hiszpana.
Na razie oferta pozostaje jednak bez odpowiedzi, wszystko rozstrzygnie się w najbliższych dniach. Aczkolwiek śmiało można powiedzieć, że Valverde byłby solidnym wzmocnieniem zespołu. Co do tego nie ma wątpliwości.
