Paryżanie po odejściu z klubu Christophe Galtiera poszukiwało nowego szkoleniowca. Synonimu zmian, które miały nadejść w PSG. W kuluarach przewijało się bardzo wiele nazwisk, jednak wybór padł na Luisa Enrique. Dlaczego? Szczegóły ujawnia Fabrice Hawkins.
Po rozczarowującym sezonie 2022/2023 w klubie doszło do trzęsienia ziemi. W gabinetach coraz więcej słyszało się o planowanej rewolucji, zmianie polityki transferowej i podejścia do działań na rynku i wewnątrz klubu. Pierwszą postacią, która dołączyła do „nowego PSG” był Luis Campos – dyrektor sportowy, który otrzymał pełną władzę co do transferów.
Miał on również poszukiwać nowego szkoleniowca dla „Les Parisiens”. Przewijało się wiele nazwisk, Hansi Flick, Xabi Alonso, Julian Nagelsmann czy Mikkel Arteta. Żaden z nich ostatecznie nie został wybrany. wybór padł na hiszpana – Luisa Enrique co z perspektywy czasu możemy uznać za strzał w dziesiątkę.
Jaki był jednak powód wyboru właśnie jego? W końcu inni proponowani kandydaci również mieli swoje atuty. – „Luis Enrique przyciągnął PSG swoją osobowością; to ktoś, kto mówi, co myśli i nie boi się podejmować trudnych decyzji. Do tego dochodzi aspekt sportowy, a także poruszająca historia Luisa Enrique, która poruszyła prezydenta. Z tych wszystkich powodów to Luis Enrique został ostatecznie wybrany” – przyznał dziennikarz.
PSG nie może żałować swojej decyzji, z nim za sterami wskoczyło na nieznany wcześniej poziom i kompletnie zdominowało sezon 24/25. Był to jednak okres wzlotów i upadków, który ostatecznie trwa, aczkolwiek obecnie można mówić już głównie o samych pozytywach. Hiszpan potrzebował czasu, aby wprowadzić swoje rządy i zasady. Kiedy to się stało PSG stało się prawdziwym postrachem w Europie.
