Posiadanie dobrej szkółki przy jednoczesnym składzie klasy światowej ma swoje minusy. Jednym z nich jest fakt, że niektórzy wychowankowie, pomimo ogromnego potencjału, decydują się na opuszczenie klubu i kontynuowanie kariery gdzie indziej. Coś takiego może się nam wkrótce przytrafić.
Nad taką decyzją zastanawia się bowiem Mathis Jangeal. 17-latek gra głównie w drużynach młodzieżowych PSG, jednak miał okazję do debiutu i w pierwszej drużynie. Nie przebił się tak skutecznie jak Ndjantou, który regularnie łapie minuty, miał jednak okazję do pokazania się szerszej publiczności. W drużynie U-19 radzi sobie jednak bardzo solidnie. W 7 meczach ma 5 bramek i 3 asysty co pokazuje, że to duży talent.
Niestety zdają sobie z tego sprawę również inne zespoły, które widzą go u siebie w kadrze. Jednym z najbardziej zdeterminowanych jest Eintracht Frankfurt, który znany jest z promowania młodych talentów. PSG liczy jednak, że uda się zatrzymać obiecującego środkowego pomocnika. On sam aczkolwiek coraz częściej skłania się ku odejściu z zespołu.
Chce rozpocząć swoją karierę i grać regularnie. Zdaje sobie sprawę, że przy obecnym składzie PSG regularna gra graniczy z cudem. Stąd coraz częstsze myśli o odejściu. Pewne jest jedno, strata tak obiecującego młodego piłkarza będzie bez wątpienia stratą sportową, ale i wizerunkową.
