Paryżanie w zeszłą sobotę pokonali na wyjeździe ekipę Brestu 3:0. Dwie bardzo ważne bramki, które otworzyły wynik spotkania, strzelił boczny obrońca – Achraf Hakimi. Po meczu ocenił występ swój oraz kolegów z zespołu.
Paryżanie mieli w ostatnim czasie problemy z wygraniem spotkania w Ligue 1. Zremisowaliśmy bowiem z Lens i Strasbourgiem co spowodowało, że straciliśmy fotel lidera rozgrywek. Zadanie było więc proste – zdobyć trzy punkty i wrócić na szczyt. Choć od początku dominowaliśmy do dopiero w 29 minucie udało się przełamać obronę Brest. Zrobił to Hakimi, który po chwili dołożył drugie trafienie.
Zasłużenie po meczu otrzymał więc statuetkę dla najlepszego zawodnika spotkania. Bez jego udziały wygrana zespołu mogłaby być większym problemem. Zapewne i tak by się udało, jednak w zupełnie innych okolicznościach. W 96 minucie bramkę strzelił również bowiem Doue, który ustalił wynik spotkania na 3:0. Po rywalizacji Marokańczyk ocenił swój występ:
„Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego występu. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo, ale zaczęliśmy bardzo dobrze i cieszymy się, że możemy zabrać trzy punkty z powrotem do Paryża. Bardzo się cieszę, że mogłem dziś pomóc drużynie, strzelając dwa gole. W każdym meczu staram się pomagać drużynie w każdy możliwy sposób. Jestem więc bardzo zadowolony z moich dzisiejszych bramek, ale musimy dalej pracować. Wciąż mam wiele do poprawienia”.
