W PSG stanowił on postać epizodyczną, zagrał łącznie jedynie w dwóch spotkaniach i to w niepełnym wymiarze czasowym. Po rozwiązaniu kontraktu z PSG długo szukał pracy, ostatnie podjął decyzję – kończę karierę.
Trzeba powiedzieć sobie wprost, Letellier nie trafiłby do Paryża gdyby nie wymogi UEFA. Uczestnicy europejskich pucharów muszą posiadać zawodników wyszkolonych w danym kraju. Dlatego też Alexandre był tak przydatny zespołowi, robił swoje i nie narzekał a klub mógł tę pozycję zapełnić innymi graczami. Od sezonu 2021/2022 zagrał w dwóch spotkaniach. Pierwszy zanotował dopiero pod koniec sezonu 2021/2022, kiedy to wpuszczono go na ostatnie minuty meczu 38. kolejki Ligue 1, która kończyła zmagania w rozgrywkach. Po roku wykonano taki sam manewr.
Łącznie spędził on w PSG cztery lata, jednak nie mógł narzekać. Dzielił szatnię z takimi piłkarzami jak Messi, Neymar czy Mbappe. Będzie więc miał co opowiadać dzieciom i wnukom, kto by nie chciał dostać takiej możliwości! Był trochę ofiarą Keylora Navasa i Sergio Rico, którzy przez lata zabetonowali dwie pierwsze pozycje na bramce. Letellier liczył, że po odejściu z PSG znajdzie jeszcze zatrudnienie w lidze, niestety nikt się nie zgłosił. Francuz podjął więc trudną decyzję o której poinformował w mediach społecznościowych.
„Po całym roku spędzonym na samotnej pracy, poszukiwaniu nowego projektu i długich rozważaniach, nadszedł czas, aby podjąć decyzję o zamknięciu rozdziału mojej kariery zawodowego piłkarza. Miałem szczęście przez 15 lat żyć swoją pasją, zdobywać tytuły i spotykać niezwykłych piłkarzy. To trudna decyzja, ponieważ piłka nożna dała mi tak wiele: emocje, przyjaźnie, lekcje życia i wspomnienia, które pozostaną ze mną na zawsze”
W swojej karierze 34-latek reprezentował takie kluby jak Angers, Young Boys, Troyes, Sarpsborg 08, Orleans i w końcu PSG.