PSG w zeszły weekend zmierzyło się z ekipą Auxerre, którą pokonało 2:0. W kontekście tego spotkania głównie mówi się o kontuzjach Kvaratskhelii i Vitinhi. Są jednak również pozytywne aspekty tej rywalizacji – dwóch młodych zawodników z Akademii zadebiutowało w pierwszej drużynie.
Paryżanie nie bez kłopotów rozprawili się z ekipą z Burgundii, w pierwszej połowie całkowicie zdominowali przyjezdnych, którzy nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę. My z kolei na przerwę schodziliśmy z minimalną zaliczką. Wszystko dzięki premierowej bramce Zabarnyi’ego, który dobrze odnalazł się w polu karnym i pokonał bramkarza. Chwilę później niestety asystujący Portugalczyk musiał opuścić boisko.
To samo bardzo szybko po przerwie musiał zrobić Kvaratskhelia. Straciliśmy więc dwa bardzo ważne ogniwa i istniało ryzyko, że Auxerre odrobi stratę. Na szczęście PSG dołożyło kolejne trafienie, ponownie do bramki trafił obrońca, jednak tym razem był to Lucas Beraldo i nieco uspokoił sytuację. To pozwoliło trenerowi na odważne ruchy – wprowadzenie młodych zawodników.
Dzięki temu swoje pierwsze oficjalne spotkania w pierwszej drużynie zagrali napastnik – Quentin Ndjantou. Francuz wszedł na boisko w 62 minucie spotkania. Nieco ponad kwadrans później na boisku zameldował się natomiast pomocnik Mathis Jangeal, który zmienił Lee Kang-Ina. Tym samym stali się 518 i 519 oficjalnym zawodnikiem Paris Saint Germain, którzy zagrali w oficjalnym spotkaniu.