Paryżanie udanie rozpoczęli zmagania w Ligue 1 pokonując na wyjeździe FC Nantes. Teraz wracają do stolicy, gdzie na Parc des Princes zmierzą się z Angers. Ma to być godne przywitanie z kibicami w sezonie 2025/2026.
PSG we Francji naturalnie ma jeden jasny cel – zwycięstwo we wszystkich rozgrywkach. Na razie jednak trzeba skupić się na Ligue 1 i odpowiednim wejściu w sezon. Na inaugurację nie było najgorzej, jednak wciąż do optymalnej formy naszych zawodników brakuje wiele. Trzeba pamiętać, że zdecydowanie później od innych drużyn rozpoczęli przygotowania do sezonu 2025/2026. Wszystko przez Klubowe Mistrzostwa Świata na których zajęliśmy drugie miejsce.
Sam Luis Enrique po wygraniu Superpucharu Europy mówił, że potrzeba jeszcze wiele jednostek treningowych, żeby powrócić do gra na najwyższym poziomie. Choć dominowaliśmy w spotkaniu z Nantes to wciąż było jednak widać, że chłopaki są lekko zesztywniali i nie mają tego luzu w grze co rok temu. Mecz z Angers będzie więc kolejną okazją do sprawdzenia się na tle rywala, który będzie grał bardzo niskim blokiem defensywnym.
To z pewnością pomoże paryżanom we wdrożeniu założeń trenera i złapaniu odpowiedniego rytmu. Nie można jednak oczekiwać fajerwerków, choć zwycięstwo w tym meczu powinno być obowiązkiem. Każdy inny wynik będzie ogromnym zaskoczeniem jak nie sensacją. Ważne, że trener ma już do dyspozycji wszystkich zawodników. Po zawieszeniu do gry wraca Joao Neves co powinno usprawnić grę w środku pola. Bardzo możliwe, że będzie to również debiut Ilyi Zabarnyi’ego w Parku Książąt.
Warto więc będzie śledzić tę rywalizację i powoli, z każdą chwilą oglądać jak nasi idole wracają do formy z magicznego sezonu 2024/2025. Początek spotkania o 20:45!