Manchester United wciąż stara się odpowiednio wzmocnić zespół przed rozpoczęciem sezonu 2025/2026. Ostatnie doniesienia odnośnie jednego z piłkarzy PSG dały im nadzieje na możliwy transfer.
Wszystko rozpoczęło się chwilę po zakończeniu spotkania z Chelsea. Dziennik „L’Equipe” podał, że Lucas Beraldo poprosił PSG o możliwość odejścia z zespołu. Ma mieć to związek ze zbliżającymi się Mistrzostwami Świata. Brazylijczyk liczy na to, że regularną grą przekonałby do siebie Carlo Ancelottiego – nowego selekcjonera reprezentacji „Canarinhos”. Zdaje też sobie sprawę, że w Paryżu byłoby mu o to bardzo ciężko.
Żelazną parę środkowych obrońców w PSG stanowią u nas bowiem Willian Pacho oraz Marquinhos. Brak tego pierwszego był bardzo wyraźny w finale Klubowych Mistrzostw Świata a Beraldo nie był wcześniej i również obecnie wskoczyć na oczekiwany poziom. Wydaje się więc, że rozstanie byłoby dobrą opcją dla obu stron. PSG mogłoby poszukać zastępcy a Beraldo regularnej gry. Ma mieć on już nawet pierwszą ofertę.
„Czerwone Diabły” zawalczą o Beraldo?
Jak podaje, nasz ukochany po ostatnim wpisie z Colem Palmerem w roli głównej, portal Fichajes.net Brazylijczykiem ma interesować się Manchester United. Poszukują oni stosunkowo tanich opcji, aby wzmocnić skład przed sezonem 2025/2026. Wierzą oni, że piłkarz rodem z Sao Paulo zdoła rozwinąć się pod ich skrzydłami i stworzyć solidne trio obrońców z Lennym Yoro i Mathiasem DeLigtem. Kontrakt Beraldo z PSG obowiązuje do czerwca 2028 roku a portal Transfermarkt wycenia go na 25 milionów euro.