Niektórzy zawodnicy z mistrzowskiego zespołu PSG mieli znikomy lub żaden wpływ na wydarzenia boiskowe. Jednym z nich jest Carlos Soler, który wróci do PSG po wypożyczeniu do West Hamu. Wydaje się jednak, że będzie to krótki epizod. O zawodnika zabiega jeden z zespołów LaLiga.
Carlos Soler dołączył do PSG w 2022 roku z Valencii, kibice zachodzili w głowę zastanawiając się nad zasadnością takiego transferu. W mediach pojawiły się informacje, że była to przyjacielska przysługa Nassera Al-Khelaifiego. Właścicielem Valencii jest bowiem miliarder Peter Lim, który prywatnie jest przyjacielem Katarczyka. To on miał poprosić o pomoc, gdyż klub znajdował się w trudnym położeniu i potrzebował funduszy.
Nasser miał się zgodzić i tym samym Soler dołączył do PSG. Oczywiście to wszystko plotki, nie wiadomo dokładnie ile w nich prawdy. Prawda jest jednak taka, że Soler nie odnalazł się w Paryżu. Łącznie w Ligue 1 rozegrał 50 spotkań i zdobył 5 goli i 4 asysty. Dołożył do tego pojedyncze statystyki z Pucharów i Ligi Mistrzów. W ostatecznym rozrachunku bez żalu PSG oddało go na wypożyczenie do West Hamu.
W Anglii grał regularniej, rozegrał 33 spotkania we wszystkich rozgrywkach dokładając gola i asystę. Takie statystyki nie przekonały Davida Moyesa, który nie widzi go w składzie na kolejny sezon. To oznacza jego rychły powrót do Paryża. Będzie to najpewniej tylko krótki epizod, bo zawodnikiem według doniesień L’Equipe ma interesować się Villareal.
Hiszpański klub w sezonie 2024/2025 uzbierał aż 70 punktów i zajął bardzo wysokie 5. miejsce. Od momentu przejęcia klubu przez Marcelino jest na fali wznoszącej i w przyszłym sezonie zagra w Lidze Mistrzów. Jest to więc kusząca opcja zarówno dla PSG jak i samego zawodnika. Paryżanie uzyskają fundusze a Soler szansę na grę w europejskich pucharach. Rozmowy trwają, jednak do finalizacji pozostaje jeszcze wiele szczegółów.