Goncalo Ramos w 6 ostatnich spotkaniach strzelił trzy gole i zaliczył jedną asystę. Od momentu powrotu do składu po bolesnej kontuzji paryżanie przegrali tylko raz i duża w tym zasługa 23 letniego napastnika. Czy Portugalczyk w końcu znalazł formę w stolicy Francji?
Goncalo Ramos trafił do PSG w 2023 roku na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu, zaliczył solidny sezon strzelając 11 bramek w 29 spotkaniach. Zarząd „Les Parisiens” zdecydował się więc na wykupienie napastnika z Benfici za 65 milionów. Niestety zarówno klub jak i Goncalo mogą być zawiedzeni początkiem sezonu 2024/2025 gdyż w pierwszym meczu sezonu z Le Havre doznał on bolesnej kontuzji.
Ramos zszedł z boiska z kontuzją kostki po której musiał przejść operację. Wrócił pod koniec listopada i śmiało można powiedzieć, że już zrobić zdecydowanie więcej od Randala Kolo Muaniego. Francuz na obecną chwilę jest ogromną pomyłką transferową i najpewniej stracił już całkowicie zaufanie trenera. Wiele wskazuje na to, że opuści on zespół już w styczniu.
Nie musimy się jednak obawiać bo Goncalo ewidentnie wraca do formy, jego ostatnie trzy spotkania to trzy trafienia. Warto dodać, że w spotkaniu z Lyonem i Monaco dostał tylko łącznie 19 minut a i tak skończył z dwoma trafieniami przechylając szale zwycięstwa na korzyść stołecznego. zespołu. To ewidentny znak, że Portugalczyk może być lekiem na nieskuteczność „Les Parisiens” choć istnieje spore prawdopodobieństwo, że o miejsce w składzie walczyć będzie z rozpędzającym się i bezbłędnie wykorzystującym swoją szansę Desire Doue.
Niemniej jednak duża szkoda, że akurat rozpoczyna się przerwa bo w ostatnich spotkaniach było widać, że Paryżanie w końcu zaczęli się rozpędzać. Mamy jednak nadzieję, że uda nam się wygrać pucharowe spotkanie z Lens 22 grudnia i po powrocie w styczniu zgarniemy Superpuchar kraju. I tego życzymy sobie i wam.