Achraf Hakimi odpowiedział na kilka pytań w czasie Tourne w Japonii. Zawodnik opowiedział o kilku ważnych rzeczach przed początkiem nowego sezonu.
Achraf, jak przebiega tournee po Japonii?
„Jest bardzo dobrze, jesteśmy tu kolejny raz. Rok temu widzieliśmy wielu ludzi, którzy kochają PSG i tak jest też tym razem. Spotykamy wielu fanów i chcemy odpłacić im się za wsparcie w najlepszy z możliwych sposobów. Wiemy, że dla nich to unikatowa okazja do spotkania nas.”
Jak idą przygotowania?
„Naszym głównym celem jest przygotowanie i znalezienie najlepszego rytmu. Treningi są ciężkie, szczególnie teraz gdy mamy nowych graczy i musimy znaleźć nowy rytm, nowe zagrania. Nowi zawodnicy również muszą się zaadaptować w grupie a my z nimi. Mamy również nowego trenera, więc powoli poznajemy jego pomysły na nasz zespół i sposób w jaki chce grać. Przygotowania idą dobrze i mam nadzieję, że to będzie dobry sezon.”
Co według Ciebie jest potrzebne, by dobrze zintegrować się z nowymi graczami?
„Po pierwsze czeka ich chrzest w którym będą musieli zaśpiewać piosenkę. Po tym będziemy rozmawiać i chcemy sprawić, by poczuli się komfortowo. Nie chcemy, by między nami były różnice. Im szybciej się zaadaptuję w grupie tym lepiej dla nas wszystkich. Najważniejsza będzie jednak nasza jedna wspólna adaptacja na murawie. Staram się pomagać wszystkim nowym graczom, ponieważ chcę, by czuli się jak w rodzinie.”
Macie również w składzie wielu nowych, młodych zawodników. Ich integracja jest również ważna?
„Tak, to również dla nas ważne. Młodzi mają pragnienie do rozwoju, pewność siebie i pozytywne nastawienie. Potrzebujemy tego, by również oni czuli się komfortowo wśród naszych zawodników. Nie mogą być zamknięci w sobie, ponieważ wtedy będą izolować się od grupy. To ważne, by zdobywali doświadczenie i czerpali z tego jak najwięcej. Jestem szczęśliwy, że mogę im pomóc, chcę by czuli spokój i podchodzili do nas normalnie.”
Czujecie już zmianę jeśli chodzi o podejście do treningu, gry jeśli chodzi o wskazówki od nowego trenera?
„Tak, czujemy to już. Mamy inne nastawienie, inną energię. Trener przekazuje nam wskazówki i chcemy iść za jego głosem. Rezultaty na ten moment nie są dla nas ważne, ponieważ budujemy inne aspekty w tej chwili. Trener jest wymagający i musimy mocno pracować nad nowymi rozwiązaniami. Celem na koniec dnia jest to, by efekty były dobre na koniec dnia. Chcemy wygrywać kolejny sezon i musimy być na to gotowi od początku sezonu.”
Trener chce atakować cały czas. Jak się zapatrujesz na taką grę?
„Jedną z moich pozytywnych cech jest chęć grania do przodu, więc jeśli trener chce tak grać to będzie dla mnie pozytywna informacja. Potrzebuje adaptacji do takiego stylu gry, do idei i rozwiązań trenera. Najważniejsze jest jednak to, by cały zespół złapał to czego oczekuje od nas trenera. Tutaj nie chodzi o mnie, ale o całą grupę. To tournee jest właśnie, by każdy mógł się przygotować do tego co będzie wymagać trener w czasie spotkań mistrzowskich.”