27.04.2024, g. 21:00
Ligue 1 (Liga Francuska)
PSG vs Le Havre
Do meczu pozostało:
2dn.1godz.30min.
11.30 X5.75 29.00 Odbierz 330 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo
Warren Zaire-Emery

Warren Zaire-Emery: Chce dać z siebie wszystko

Warren Zaire-Emery przebojem wdarł się do składu PSG. Młody zawodnik porozmawiał z oficjalną stroną PSG. Zobaczcie co miał do powiedzenia.

Opowiedz nam Warren jak trafiłeś do piłki

Warren Zaire-Emery: Urodziłem się w Montreuil, zacząłem grę w wieku 5 lat niedaleko domu mojej babci. To było bardziej pole ziemniaków aniżeli boisko, ale dla mnie to było jak boisko treningowe. Spędzałem tam mnóstwo czasu, babcia zawsze o mnie dbała, zostawałem z nią gdy rodzice szli do pracy. Potem pilnowała bym chodził na treningi w akademii.

Twój ojciec również jest piłkarzem…

Tak, to rodzinna historia ponieważ mój ojciec grał w drugiej lidze dla Red Star. I tam się wszystko zaczęło, został potem trenerem i sporo czasu spędzałem z nim przy piłce. Chciałem grać i dla mnie to była zabawa.

Wiemy, że chciałeś zostać również strażakiem

To prawda. Gdyby mi nie wyszło w piłce to była moja druga myśl. Chciałbym pomagać ludziom i staram się to robić na codzień.

Jakie są twoje relacje z PSG?

Z ojcem i braćmi zawsze uwielbialiśmy patrzeć na spotkania PSG. Gdy szliśmy na Parc des Princes to zawsze były dla nas emocjonalne chwile, fantastyczna atmosfera. Chcieliśmy grać razem z zespołem, chcieliśmy tej koszulki. Teraz spełnił się mój sen. Dla mnie to duma grać dla PSG i chcę dać z siebie wszystko.

Niedawno podpisałeś kontrakt profesjonalny

Jestem bardzo zadowolony i szczęśliwy, że podpisałem kontrakt. Wiem, że będzie dużo pracy i ciągle wszystkiego się uczę każdego dnia. Dla mnie to jednak przyjemność móc tutaj grać, trenować i uczyć się życia. Jestem bardzo zmotywowany do ciężkiej pracy.

Zostałeś najmłodszym graczem PSG, który rozpoczął zawody i strzelił bramkę…

To dla mnie zaszczyt, ponieważ jestem tutaj od 10 lat. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę grać z wielkimi zawodnikami i dawać z siebie wszystko. Pierwszy gol? Nie jestem osobą, która okazuje wiele emocji, więc wiele osób zobaczyło moją radość i gratulowało mi. Takie wydarzenia, szczególnie na Parc Des Princes to coś szczególnego. Usłyszeć śpiew Ultrasu po bramce to było coś fantastycznego, szczególnie gdy jest twoja rodzina na trybunach.


Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *