Gianluigi Donnarumma zabrał głos przed spotkaniem o Superpuchar z ekipą Nantes. Zobaczcie co powiedział włoski bramkarz PSG.
Gigio, minął rok odkąd jesteś w Paryżu. Jak się czujesz?
Jest dobrze. Czuję się jak w domu po roku spędzonym tutaj. Jestem tutaj rok i mam wielu przyjaciół, grupa zawodników mocno mi pomogła. Jesteśmy wszyscy blisko i to sprawia, że czuję się jak w domu. Klub jest niesamowity i ciężko to nawet wyjaśnić. Jesteśmy jak rodzina. Jestem tutaj szczęśliwy.
Ostatni sezon to wygrane mistrzostwo, przerwa się przydała?
Tak, potrzebowaliśmy jej by naładować baterię. To był ciężki sezon i potrzebowaliśmy przerwy. Wrócimy silniejsi i mogę powiedzieć, że teraz czujemy się bardzo dobrze.
W Japonii grupa wyglądała na bardzo zgraną i z dużą dawką pozytywnej energii. Czy taki wyjazd wam pomaga?
Tak, na pewno pomaga. Ważną rzeczą jest kreowanie dobrej atmosfery przed startem sezonu. mamy piłkarską jakość, taktykę i ciężko trenujemy. Musimy być silni razem i dobrze współpracować jako grupa.
Jak oceniasz nowy sztab?
Bardzo pozytywnie. Rozmawiamy z trenerem, mamy dobre relacje z nim a on z nami. Trener rozmawia z każdym i to wielka sprawa dla nas. CIężko pracujemy zarówno w defensywie jak i ofensywie.
Zazwyczaj zmiana trenera oznacza zmiany w taktyce. Jak to wygląda z perspektywy bramkarza?
Trener lubi wysoko presować więc bramkarz musi czasem pokryć wolne przestrzenie w obronie. Pracowaliśmy nad tym wcześniej więc nie jest to wielki problem dla mnie. Pracujemy razem nad defensywą by zachować balans i harmonię. Wszystko w mojej ocenie idzie dobrze. Trzyosobowa obrona trochę zmieniła w naszej grze i musimy jeszcze dodać małe detale. Uważam, że jesteśmy na dobrym torze, by nasza praca przynosiła efekty.
Jak układa się współpraca z obrońcami?
Dogadujemy się bardzo dobrze i trenujemy bardzo mocno. Dużo rozmawiamy między sobą, ponieważ komunikacja to klucz do sukcesu. Mamy świetnych zawodników i to wielka przyjemność pracować z tą grupą.
Czeka was spotkanie w Izraelu w ramach Superpucharu. Jak się zapatrujesz na to spotkanie?
Trenujemy ciężko i nasz cel jest jeden – wygrana. Chcemy wygrać pierwsze trofeum w niedzielę. Chcemy to zrobić dla siebie oraz dla naszych fanów, którzy nas wspierają. Damy z siebie 110%. Trener wskazał nam cel, rozmawialiśmy o tym. Wiemy, że nie będzie łatwo, ale damy z siebie wszystko. Chcemy rozpocząć sezon w najlepszy możliwy sposób.