Carlo Ancelotti, były trener PSG zabrał głos na temat swojego byłego klubu przy okazji spotkania w Lidze Mistrzów. Włoski szkoleniowiec mówił o relacjach z zarządem. Zobaczcie co miał do powiedzenia „Carletto”.
Carlo Ancelotti:
„W Paryżu spotkałem się z Leonardo by podziękować mu za współpracę. Trenowałem go jako trener i porozmawiałem z nim. Katarczycy kupili klub w tamtym momencie i spodobał mi się projekt. Zostałem trenerem i zaczęliśmy zmieniać strukturę treningu, dołożyliśmy własną kuchnię oraz całe otoczenie. We Francji zawodnicy przychodzili do klubu 30 minut przed treningiem i wychodzili 30 minut po treningu. Chcieliśmy to zmienić, by zespół poczuł się zespołem. Niestety w drugim sezonie nie wszystko poszło po naszej myśli i pojawiły się problemy. Nie był to dobry czas dla mnie, nie byłem szczęśliwy. Spotkanie w Lidze Mistrzów, które nas wyeliminowało było dla mnie trudne. Przed spotkaniem przegraliśmy z Nice 1:2 i władze powiedziały mi, że jeśli nie pokonam Porto to zostanę zwolniony. Powiedziałem im, że nie powinni mi mówić takich rzeczy, nasze zaufanie pękło a ja miałem żal za te słowa. W lutym podjąłem decyzję, że odchodzę z klubu nawet jeśli otrzymałbym przedłużenie kontraktu. Zabrakło w tamtym momencie szacunku ze strony PSG.”