Każdy oczekiwał zwycięstwa, to też wpadło w ręce PSG, paryżanki ponownie zwyciężyły w starciu z Realem, dodatkowo zachowując czyste konto.
Dzisiaj na Estadio Alfredo Di Stefano piłkarki z Paryża zmierzyły się z grającym u siebie kobiecym Realem Madyt. Spotkanie było kluczowe dla dwóch ekip, ponieważ Real chciał dogonić PSG w swojej grupie, natomiast nasze zawodniczki chciały już dziś zapewnić sobie awans do 1/4 finału Ligi Mistryń.
Spotkanie od początku przebiegało pod dyktando naszych piłkarek, które chciały szybko wyjść na prowadzenie. Nie było widać zdecydowanej przewagi, jednak to zdecydowanie bardziej klarowne sytuacje miało PSG. Real za wszelką cenę skupił się na obronie i ewentualnych atakach z kontry, co nie popłaciło. W końcu w 33′ spotkania piłkę do siatki skierowała Anne-Marie Katoto, która dzięki temu trafieniu zaliczyła już trzy bramki przeciwko hiszpańskiej drużynie. Na przerwę PSG schodziło z bramką przewagi i lepszych nastrojach, pozwoliło to na spokojniejszą i bardziej pewną grę po przerwie.
Gol w ostatnim kwadransie pierwszej połowy mocno wybił Real z rytmu. Piłkarki nie radziły sobie z kolejnymi atakami drużyny z Paryża. Same próbowały odpowiedzieć, lecz bezskutecznie. Wynik spotkania w 70′ ustaliła Karchaoui co kompletnie zakończyło jakiekolwiek starania hiszpanek o nawet punkt. PSG bardzo pewnie pokonało swoje przeciwniczki na Estadio Alfredo DiStefano i zapewniły sobie awans do kolejnej rundy rozgrywek! Oby tak dalej!