Mauricio Pochettino wystąpił na konferencji prasowej przed spotkaniem z Saint-Etiene. Zobaczcie co miał do powiedzenia trener na pierwszym, oficjalnym spotkaniu z dziennikarzami.
Mauricio Pochettino o filozofii gry
„To trudne przekazać drużynie swoje wartości w ciągu dwóch dni. Zawodnicy są otwarci na słuchanie i gotowi na prace taktyczną na boisku. Zarówno zawodnicy jak i otoczenie klubu, prezes oraz dyrektor sportowy powitali mnie bardzo ciepło. Wiem, że jest na nas nałożona presja, by wygrywać spotkania, ale takie sytuacje bardzo lubię. Chce wygrywać.”
O pierwszym spotkaniu
„Muszę się zaadaptować bardzo szybko w nowym środowisku, klubie. Pomagają mi moi asystenci, którzy mówią po francusku, więc będzie to dla mnie bardzo ważne w pracy. Cieszę się, że takie oczekiwania są kierowane do mojej osoby. Możemy osiągnąć wielkie cele a początek naszej drogi będzie jutro. Znam trenera gości, ponieważ grałem przeciwko niemu w Anglii. My jako drużyna cieszymy się, że wracamy do rozgrywek.”
O składzie
„Wiem, że mamy znakomitych zawodników. Pracowałem wcześniej z kilkoma znakomitymi piłkarzami i nie mogę doczekać się na pracę w PSG. Zawodnicy tutaj mają ogromny potencjał. Wszystko zależy od nas czy ten potencjał eksploduje.”
O Marquinhosie
„Jest kapitanem i pozostanie kapitanem. Jeśli chodzi o jego pozycję na boisku to na ten moment ciężko mi zabrać głos. Zobaczymy jak się sprawy potoczą w nadchodzących tygodniach.”
O terminarzu
„Najbliższe tygodnie będą bardzo ciężkie dla nas, ponieważ mamy wiele spotkań do rozegrania. Nasz cel to sprawić, by wszyscy byli dostępni dla nas w tym trudnym okresie. Mamy wizję tako co chcemy osiągnąć, ale nie możemy tego zrobić bez zawodników. Chcemy, by zawodnicy byli w treningu i złapali optymalną formę. To jest nasz cel.”
O Neymarze
„Lubię rozmawiać o grze w ataku i obronie, z piłką i bez piłki. Systemy gry to tylko mały wycinek taktyki rozgrywania spotkań. Kiedy Neymar będzie dostępny do gry, porozmawiamy o jego roli na boisku. Jest liderem w szatni i postaramy się pokazać jego talent w pełnej krasie.”