PSG w niedzielne popołudnie spotkało się w wyjazdowym spotkaniu z Niceą. Do składu powrócił Kylian Mbappe, który odchorował koronawirusa. Dla młodego Francuza był to udany powrót, ponieważ strzelił jedna z bramek.
Po serii kontuzji oraz zawieszeń Thomas Tuchel musiał mocno główkować nad składem, ale powrót Mbappe nieco ułatwił zestawienie ataku. Francuz operował obok Icardiego, wspomagał ich Angel Di Maria, który w ostatnim czasie znajduje się w znakomitej formie.
Udany powrót Mbappe
Początek spotkania to wzajemne badanie się obu zespołów. Paryżanie mieli w tym okresie sporo stałych fragmentów gry, ale nie przynosiły one wielkiego zagrożenia. Dopiero w 17 minucie DI Maria na poważanie zatrudnił bramkarza rywali, oddając strzał z pola karnego. Chwilę wcześniej PSG musiało dokonać pierwszej zmiany, ponieważ do listy kontuzjowanych dołączył Gueye. W 25 minucie świetną okazję miał Mbappe, ale jego strzał zza pola karnego wylądował obok lewego słupka bramki. W odpowiedzi Rony Lopez oddał zaskakujący strzał zza pola karnego, ale również był on niecelny.
W 37 minucie PSG objęło prowadzenie, rzut karny za faul w polu karnym pewnie wykorzystał Mbappe. Jeszcze przed przerwą wyrównać mógł Lopes, ale świetnie w tej sytuacji zachował się bramkarz PSG. Wydawało się, że jednobramkowe prowadzenie utrzyma się do końca pierwszej połowy, ale kolejny cios rywalom zadał nasz zespół. Z pola karnego, po indywidualnej akcji uderzał Mbappe, do piłki dopadł Angel Di Maria, który nie zmarnował okazji. Błąd w tej sytuacji popełnił bramkarz naszych rywali. Do przerwy mistrz kraju prowadził zasłużenie 2:0.
Pełna kontrola w drugiej połowie
Po przerwie paryżanie nie chcieli zostawić rywalom nadziei na odwrócenie losów spotkania i ruszyli do ataku. Próbował Icardi ze strony PSG oraz Atal ze strony gospodarzy. Ich próby były jednak niecelne. W 63 minucie ponownie dał znać o sobie Icardii, ale trafił w słupek. Minutę później uderza Mbappe, ale strzał został zablokowany przez obrońcę. Dobrą grę PSG zwieńczył golem Marquinhos, który po stałym fragmencie gry pakuje piłkę do siatki, asystę zaliczył Angel Di Maria, który miał udział przy dwóch bramkach PSG. Spotkanie w tym momencie praktycznie się zakończyło, PSG kontrolowało jego przebieg i szukało kolejnych okazji. Jedną z nich wykorzystał Mbappe w 77 minucie, ale sędzie VAR anulował bramkę.
Do końca spotkania więcej bramek nie padło i PSG mogło spokojnie zaksięgować 3 punkty. Dla naszej drużyna było to drugie zwycięstwo z rzędu w rozgrywkach ligowych.