21.04.2024, g. 21:00
Ligue 1 (Liga Francuska)
PSG vs Olympique Lyon
Do meczu pozostało:
2dn.6godz.8min.
11.44 X4.75 25.50 Odbierz 330 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo
Thomas Tuchel

Thomas Tuchel oraz zawodnicy o spotkaniu z Nantes

Thomas Tuchel, Marco Verratti oraz Thilo Kehrer podzielili się swoimi przemyśleniami na temat spotkania z Nantes. PSG wygrało spotkanie 2:1 i kontynuuje serię wygranych spotkań w tym roku.

Thomas Tuchel 

„To był trudny mecz, ponieważ skomplikował się na ostatnie pół godziny, gdy straciliśmy bramkę. Ogólnie nasz występ zaliczę do udanych i naprawdę podobała mi się nasza gra do 70 minuty. Ostatnie 20 minut spotkania z naszej winy były wyrównane. Popełniliśmy błąd w obronie, ale takie się przydarzają. Po takim błędzie trzeba się przystosować i zareagować na nową sytuację. Zespół zareagował dobrze i udało się wygrać to spotkanie. Z jednej strony mieliśmy szczęście w końcówce, z drugiej nam go brakowało, ponieważ mieliśmy świetne okazje na zdobycie kolejnych bramek. Szczerze? Jestem zadowolony po dzisiejszym spotkaniu.”

Marco Verratti 

„Wiedzieliśmy, że to nie będzie łatwy mecz. Nigdy nie jest łatwo, gdy gra się w Nantes. To dobry zespół, który rozgrywa dobry sezon. Mieliśmy mecz pod kontrolą i mogliśmy grać spokojnie po dwóch strzelonych bramkach. Myślę, że to było zasłużone. Przydarzył nam się błąd w obronie i na boisku zaczął się szalony mecz, w którym obie ekipy miały swoje szanse. Jeśli cierpisz na boisku, jesteś bardziej szczęśliwy z wygranej.”

Thilo Kehrer

„Ciężki mecz za nami, ponieważ Nantes dało z siebie wszystko w spotkaniu. Naciskali na nas, ale byliśmy mocni i udało się wygrać spotkanie. Jesteśmy lepsi z każdym rozegranym spotkaniem. Dzięki naszym napastnikom możemy być lepsi w defensywie, mamy dobry duch drużyny i to czyni nas mocniejszymi. Dziś w obronie zagraliśmy bardzo dobrze. Bramka? Widziałem, że Kimpembe i Kurzawa idą na krótki słupek, nabiegłem na piłkę i piłka trafiła na moją głowę. Starałem się skierować ją w stronę bramki i cieszę się, że wpadło. Mamy bardzo ważne trzy punkty.”

 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *