Jeszcze kilka dni temu wydawało się, iż sprawę buntującego się Neymara mamy już za sobą, a Brazylijczyk mimo ewidentnej niechęci pozostanie w „Parku Książąt” na kolejny sezon. Sytuacja po raz kolejny nabiera niespodziewanego obrotu, a końca sagi na ten moment próżno się dopatrywać.
Według doniesień francuskich mediów 27-latek jest zdeterminowany, by mimo wszystko opuścić Paryż jeszcze tego lata. Priorytetem zawodnika ma być rzekomo powrót do FC Barcelony, choć swoje zainteresowanie wyraził również Real Madryt, którego prezes, Florentino Perez, jest głównym zwolennikiem transferu.
Na nieco ponad 48 godzin przed rozpoczęciem ligowej kampanii 2019/20 media obiegła informacja, iż Neymar zbojkotuje niedzielne spotkanie z Nimes. Co więcej, Brazylijczyk nie ma zamiaru ponownie wystąpić w barwach „Les Parisiens”. W obliczu ostatnich wydarzeń decyzja ta nie wydaje się jednak zaskakująca.