Przed rewanżowym spotkaniem 1/8 finału rozgrywek Ligi Mistrzów pomiędzy Paris Saint-Germain a Manchesterem United były zawodnik Czerwonych Diabłów, Rio Ferdinand, wypowiedział się na temat panującej obecnie w Paryżu sytuacji.
Choć główną twarzą medialną Les Parisiens bez wątpienia pozostaje Neymar, 40-latek uważa, iż na ten moment to Kylian Mbappé jest większym zagrożeniem dla defensywy przeciwnika.
– „Mieliśmy szczęście obserwować błyskotliwość Messiego i Ronaldo w ostatnich kilku latach, ale już wkrótce ich niesamowite kariery dobiegną końca i to prawdopodobnie Mbappé zostanie zawodnikiem, który załata po nich dziurę na szczycie.”
– „Wszystko wskazywało na to, że to Neymar będzie główną postacią PSG po rekordowym transferze z Barcelony, ale w moim mniemaniu Mbappé jest już ponad nim. On jest na innym poziomie, zwłaszcza kiedy widzisz jego szybkość i jak stał się nie do zatrzymania, kiedy jest w szczycie formy.”
– „Kilka tygodni temu na Old Trafford mogliśmy oglądać obrońców United, którzy z przerażeniem patrzyli na Mbappé za każdym razem, kiedy ten dostawał piłkę. To jest coś, co on umie, wywołać strach u przeciwnika.”
– „Jeśli wciąż będzie się rozwijał, wygra kilka znaczących trofeów i będzie robił różnicę w nadchodzących sezonach, może być tym, który przejmie pałeczkę po Messim i Ronaldo.”