Jutro o godzinie 21:00 Paris Saint-Germain podejmie na własnym stadionie drużynę Bordeaux w ramach 24 kolejki Ligue 1.
Dzisiaj popołudniu odbyła się konferencja prasowa, na której szkoleniowiec PSG – Thomas Tuchel odpowiadał na pytania dziennikarzy. Oto, co miał do powiedzenia:
- na temat zdrowia kadry:
-„Oprócz Neymara, wszyscy zawodnicy są gotowi na jutro. Verratti i Kurzawa wczoraj trenowali bez problemów i będą do mojej dyspozycji.”
- o oczekiwaniach względem Bordeaux:
-„Zawsze przygotowujemy się do naszych meczów tak, aby podejść do nich z jak najlepszym nastawieniem. Nigdy nie lekceważymy naszych przeciwników. Bordeaux ma wielu bardzo szybkich napastników, bardzo agresywnych. Bardzo często nakładają presję, musimy być bardzo
skupieni jak zawsze.”
- na temat tego, czy to dobry czas dla klubu po ostatnich zdarzeniach (urazy Neymara i Verrattiego, porażka z Lyonem, problemy z sędziami):
-„To nie jest najlepszy okres… Jednak nie wolno nam być zbyt surowymi ani tracić naszego zaufania. Pokazaliśmy, że możemy grać na bardzo wysokim poziomie. Nie rozpraszajmy się i nie wątpmy w siebie, musimy zachować spokój. W każdym sezonie są ciężkie spotkania, to normalne.”
- o ewentualnym odpuszczeniu meczu przeciwko Bordeaux, aby skupić się na Manchesterze:
-„Nie, to niemożliwe. Każde spotkanie jest ważne, musimy cały czas dawać z siebie 100%. Nie możemy myśleć o niczym innym niż o naszym najbliższym meczu, to nasza odpowiedzialność. Moim obowiązkiem jest chronić graczy, którzy dużo grają i nie zamęczać ich zbyt mocno.”
- na temat Marquinhosa, który był kluczem organizacji gry i tego jak przybycie Paredesa wpłynie na niego:
-„A widziałeś jego podanie w ostatnim spotkaniu? Jeśli grasz jako środkowy obrońca, nie potrafisz wykonać takiego podania! Ci dwaj gracze nie mają tego samego profilu, współgrają dobrze razem. Marqui musi pozostać elastyczny, musi grać na każdej pozycji i robi to na niesamowitym poziomie. On jest kluczowym piłkarzem dla mnie.”
- o możliwym występie Verrattiego przeciwko Manchesterowi i tym, czy ma już w głowie skład na wtorek:
-„Tak, mam swoją dziesiątkę, ale jeszcze nie jedenastu. Musimy być zawsze elastyczni, ponieważ mamy mecz wcześniej i wszystko może się zdarzyć. Z Marco spróbujemy jutro, a potem zobaczymy. Spróbujemy przez 45 minut.”
- na temat atmosfery przed zbliżającym się ważnym spotkaniu i o dodatkowych przygotowaniach:
-„Nie przygotowujemy się już pod względem mentalności. Na mecz z Manchesterem możemy być gotowi tylko, jeśli będziemy pracować codziennie z dobrym nastawieniem. Tak przygotowuje się do dużych spotkań. Są dni, które są skomplikowane w trakcie sezonu, ale jesteśmy pewni siebie. To jest klucz. Musimy mieć na uwadze te rzeczy, aby ulepszać się jako zespół. To normalne, że napięcie wzrasta każdego dnia.”
- o zawodnikach, którzy mają w nogach 120 minut z Villefranche:
-„Oczywiście, lepiej, aby wszyscy nie grali tak dużo, ale jesteśmy pewni siebie. Jeśli jesteś w klubie pokroju PSG, musisz być przygotowany na każdą sytuację. Ci, którzy wystąpili przeciwko Villefranche mogą również zagrać przeciwko Bordeaux, będą musieli pokazać swoje atuty niezbędne dla drużyny. To mecz Ligue 1, nie możemy go odpuścić.”
- na temat uczuć, jakie towarzyszą zespołowi przed spotkaniami z Manchesterem United i Bordeaux:
-„Tak jest w wielkich klubach. To zawsze dodatkowa motywacja do gry przeciwko wielkiemu klubowi. Musimy pokazać, że chcemy wygrać ten mecz. Musimy być krytyczni wobec naszych wyników, ale nie możemy teraz stracić zaufania. Spodziewam się trudnego starcia z Bordeaux. Jeżeli nie będziemy gotowi na 100% podczas tego meczu, będziemy mieli kłopoty, to jest całkowicie normalne. To samo, jedynym sposobem na przygotowanie się do wielkiego meczu jest praca dzień po dniu. Nie jesteśmy głupi, wszyscy myślą o Manchesterze. To zupełnie normalne, ale musisz podejść do tego na spokojnie i bez stresu. Jednak jutro jest Bordeaux, więc skupiamy się tylko na tym spotkaniu.”