W najbliższych dniach Paris Saint-Germain czekają trzy sprawdziany, które zweryfikują formę przed nadchodzącym nieubłaganie spotkaniem z Manchesterem United. Thomas Tuchel nie będzie mógł jednak skorzystać z usług Neymara, który w spotkaniu ze Strasbourgiem wypadł z gry na 10 tygodni.
Gianluigi Buffon, 41-letni bramkarz Paris Saint-Germain, podczas jednego z przedmeczowych wywiadów otwarcie przyznał, iż brak Neymara może w negatywny sposób wpłynąć na rezultat dwumeczu z Czerwonymi Diabłami.
– „Co roku myślę, że ten rok będzie właśnie tym rokiem. Jednakże minęły już 24 lata, odkąd próbuję wygrać Ligę Mistrzów. Jest o to bardzo trudno. Musisz mieć nieco szczęścia. Dla nas jednak jest to wyjątkowy czas, ze względu na kontuzję Neymara.”
– „Ney jest dla nas ważnym graczem, który na przełomie ostatnich 3 miesięcy dokonywał niewiarygodnych rzeczy. Jego brak jest [dla nas] niebezpieczny.” – dodał Gigi.
Zgodnie z oświadczeniem wydanym przez sztab Paris Saint-Germain, przerwa od gry Neymara potrwa około 10 tygodni. Oznacza to, iż w przypadku awansu jego występ w ćwierćfinale Champions League również stałby pod znakiem zapytania.
Pierwszy mecz z Manchesterem United odbędzie się 12 lutego o godzinie 21:00.