Nadchodzące starcie Olympique Lyonu z Paris Saint-Germain będzie bezpośrednią konfrontacją jedynych francuskich zespołów, które wciąż liczą się w walce o tytuł Champions League. Obie ekipy z pewnością myślami są już przy 1/8 finału tych rozgrywek, bowiem czekają tam na nich niezwykle wymagający przeciwnicy.
Zanim jednak OL i PSG wejdą na arenę międzynarodową, czeka ich jeszcze kilka spotkań na rodzimym podwórku. Jeden z najlepszych strzelców Les Gones, Nabil Fekir odpowiedział na kilka pytań dotyczących najbliższego pojedynku z Mistrzem Francji.
• OL-PSG: Test przed meczem z Barcą?
– „Do każdego meczu podchodzimy osobno. Wszyscy zawodnicy myślą o Barcelonie, ale przed tym starciem mamy do rozegrania kilka spotkań. Gra przeciwko PSG jest jak mecz w Lidze Mistrzów. Wszyscy znamy ich umiejętności, ale jesteśmy na to przygotowani. Spodziewamy się trudnego meczu tak jak z resztą za każdym razem. To będzie dobry test przed pojedynkiem z Barceloną.”
• Pierwsze spotkanie [0-5]
– „To przykre wspomnienie, bo naprawdę chciałem wtedy zagrać, ale przedmeczowa kontuzja wykluczyła mnie z gry. Był to trudny mecz, ale również wyjątkowy, bo sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Wynik [5-0] boli, ale musimy iść do przodu. Następne spotkanie będzie inne. Możemy z nimi wygrać, już to robiliśmy.”
• Odpowiedni moment na mecz z PSG?
– „PSG jest wielkim zespołem, który wygrywa tytuły co roku. Nie wiem, czy jest lepszy moment na grę z nimi, ale wiemy, że myślą o Manchesterze United. Absencja Neymara działa na naszą korzyść, ale nie tylko on się liczy – nawet jeśli w mojej opinii jest ich najlepszym zawodnikiem.”
• Mecz u siebie
– „Granie u siebie jest inne, fani dają nam siłę… Mam nadzieję, że niedzielny mecz będzie początkiem serii świetnych spotkań przed własną publicznością.”
• Rzucić kontuzje w niepamięć
– „Czuję się dobrze. Na początku sezonu miałem nieco problemów fizycznych, ale ale teraz czuję się lepiej. Ciężko pracowałem na treningach z fizjoterapeutami, by powrócić silnym.”