Dzisiejszy wieczór we francuskiej piłce stoi pod znakiem kolejnego spotkania Paris Saint-Germain. Tym razem podopieczni Thomasa Tuchela zmierzą się z niżej notowanym Stade Rennes. Mecz ten będzie zwieńczeniem 22. serii gier francuskiej Ligue 1.
45-letni Niemiec nie będzie mógł skorzystać z usług kilku zawodników, którzy wciąż borykają się z urazami, bądź sukcesywnie powracają do pełni sił i optymalnej formy. Na liście niedostępnych zawodników znajdują się między innymi Neymar, Presnel Kimpembe czy Marco Verratti.
• Skład
– „Marco [Verratti] powrócił do treningów, które przeplata jednak z leczeniem. Czuje się znacznie lepiej, mimo iż nie wrócił jeszcze do ćwiczeń z piłką. Jest w stanie biegać bez bólu, każdy ciężko z nim pracuje, by jego rehabilitacja progresowała jak najszybciej. Nie będzie jednak w składzie [na mecz z Rennes], tak samo jak Neymar. Presnel [Kimpembe] trenował z nami cały tydzień i ma się dobrze. Dzisiejszy trening dostarczy nam kolejnych detali na jego temat.”
• Rennes
– „[Rennes] jest drużyną, która dobrze broni, a w swoich szeregach ma wiele jakości indywidualnej. Są świetni w kontrataku, co może być niebezpieczne. Naszym największym wyzwaniem jest wykorzystanie naszych mocnych stron i poprawa gry z piłką. Będziemy musieli być ostrożni, nie dać się złapać, i przede wszystkim zapobiec ich kontratakom. Musimy ich unikać, by uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.”
• Zestawić elementy
– „Bardzo często rozmawiam z Lowem [Zsoltem] i Camarą. Jesteśmy niebezpieczni w zestawianiu elementów, ale czasem brakuje nam precyzji, może też nieco szczęścia, nieco jakości w naszym wykończeniu. Jednakże jest to taki element gry, nad którym z pewnością możemy popracować.”
• Dani Alves
– „Grając w środku, jest wolny. Przeciwko Rennes z pewnością zagra na prawej stronie. Dani może grać na bramce, jako „10-tka”, czy też napastnik. Wiem, że mogę na niego liczyć, a on będzie bardzo profesjonalny i na murawie da z siebie wszystko dla zespołu.”
• Duch zespołu
– „Pomimo kontuzji kilku zawodników, morale w zespole wciąż są wysokie. Jesteśmy rozczarowani tymi urazami, ale od kilku tygodni jesteśmy silni mentalnie, możesz poczuć, że skład jest silny. Zespół progresuje w odpowiedni sposób, jesteśmy zjednoczeni. Ciężko pracujemy, żeby tak było. Widzę wiele energii, wiele jakości w sesjach treningowych. Jesteśmy zespołem silnym, zespołem, który jest niezwykle zjednoczony.”
• Manchester United
– „Jedyną rzeczą, o której teraz myślę, jest Rennes, a po nich będzie to Lyon. Następnie czeka nas mecz w ramach Coupe de France. Kiedy przyjdzie pora na starcie z Manchesterem United, będziemy o nim myśleli. Mój zespół jest bardzo silny, jest w stanie poradzić sobie z sytuacją, nawet bez graczy, którzy są kontuzjowani. Przez wiele tygodni graliśmy na wysokim poziomie i wiem, że moi zawodnicy myślą jedynie o kolejnym meczu.”