Autor: Krzysztof Dziadek

Choć najnowsze informacje sugerują, iż sprawa Neymara od dłuższego czasu stoi w miejscu i Brazylijczyk pozostanie w Paryżu na kolejne miesiące, media nieustannie prześcigają się w doniesieniach na temat ewentualnego transferu 27-latka. Jedno z hiszpańskich źródeł podawało, iż powrót Neymara może wywołać konflikt w szatni „Blaugrany”, która nie jest zadowolona ze sposobu odejścia zawodnika do Paris Saint-Germain. Ciszę przerwał jednak defensor Barcelony, Gerrard Pique, który podkreśla, iż utrzymują z nim stały kontakt i nie mogą doczekać się potencjalnego powrotu. – „Są ludzie, którym nie podobał się sposób, w jaki [Neymar] odszedł, ale są też tacy, którzy byli bardzo zadowoleni z…

Tegoroczne starcie o Trophée des Champions pomiędzy Paris Saint-Germain a Stade Rennais przyciągnęło kolosalne zainteresowanie telewidzów w Chinach. Rywalizację mistrza Francji ze zdobywcą krajowego pucharu oglądało, bagatela, 1,8 miliona osób. Stacja CCTV, która jest odpowiedzialna za transmisję Ligue 1 w Chinach, odnotowała rekordową oglądalność w pojedynku dwóch francuskich drużyn. W porównaniu z minioną edycją Superpucharu, która notabene również miała miejsce w Shenzhen, gdzie liczba telewidzów wyniosła „jedynie” 894 tysiące, mówimy o ogromnym kroku do przodu. Biorąc pod uwagę m.in. powtórki spotkania, ponad 2.5 miliona osób było świadkami starcia PSG – Rennes na chińskiej ziemi. CCTV podkreśla również, iż prawie 18…

Reprezentanci młodzieżowych sekcji Paris Saint-Germain: Romaric Yapi (19) oraz Moussa Sissako (18) wzbudzili zainteresowanie występującego na co dzień w Premier League zespołu Brighton. Zdaniem RMC negocjacje między klubami są dopiero w początkowej fazie. Obaj zawodnicy mogą już wkrótce opuścić stolicę Francji na rzecz broniącej się przed spadkiem w poprzedniej kampanii ekipy „Mew”. Problemem dla Brighton może być jednak zarząd Newcastle United, który już kilka tygodni wcześniej wyraził chęć zakupu Sissako. Wcześniej mówiło się również o przenosinach Stanley’a Nsokiego na St James’ Park, lecz ostatecznie do transferu nie doszło. Wszystko wskazuje jednak na to, iż jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem rywalizacji w…

21-letnia Daiane Limeira dołączy do zespołu CD Tacon na zasadzie półrocznego wypożyczenia – informują dziś hiszpańskie media. Zespół z Madrytu, który po zakończeniu nadchodzącego sezonu zostanie przemieniony w żeńską sekcję Realu Madryt, posiadł prawa do wykupu Brazylijki wraz z końcem grudnia. Francuskie serwisy są zdania, iż zespół wicemistrza Francji nie powinien mieć problemów z załataniem dziury po Daiane, która dotarła już do stolicy Hiszpanii, gdzie w najbliższym czasie przejdzie testy medyczne. CD Tacon sezon ligowy rozpocznie 8 września. Pierwszym rywalem przyszłych „Los Blancos” będzie FC Barcelona.

Ligowy sezon we Francji rozpoczyna się już w ten weekend, w związku z czym zespoły uczestniczące w rozgrywkach kompletują już swoje zestawienia i wprowadzają pierwsze elementy taktyczne na nadchodzącą kampanię. Start rozgrywek nie oznacza jednak koniec transferów. Według doniesień brytyjskiego „The Sun” czwarta siła poprzedniego sezonu Premier League, Tottenham Hotspur, chce w najbliższym czasie pozbyć się prawego defensora, Serge Auriera. Słynący z kontrowersyjnych i prowokujących zachowań Iworyjczyk trafił do „Kogutów” w 2017 roku… z Paris Saint-Germain. Jego odejście było wówczas ulgą dla wielu sympatyków „Les Parisiens”. Teraz jednak media z wysp sugerują nam ewentualny powrót defensora na „stare śmieci”. Warunkiem…

23-letnia Karina Sævik jest najnowszym wzmocnieniem żeńskiej sekcji Paris Saint-Germain. Po czterech latach spędzonych w norweskim Kolbotn, notabene występującym na co dzień w rodzimej lidze zawodniczki, przyszła pora na zmianę otoczenia. W poprzednim roku Sævik wystąpiła w 19 ligowych spotkaniach swojego zespołu, w który zdobyła łącznie 11 bramek. W tegorocznej kampanii (w Norwegii sezon odbywa się w systemie wiosna-jesień) na swoim koncie ma już 9 trafień. – „Bardzo się cieszę z możliwości dołączenia do Paris Saint-Germain. Ten klub jest jednym z liderów europejskiego futbolu, co czyni go kamieniem milowym mojej kariery. Zrobię co w mojej mocy, żeby zaaklimatyzować się jak…

Dwa dni po oficjalnym debiucie Andera Herrery w barwach Paris Saint-Germain, 29-letni Hiszpan udzielił wywiadu na wyłączność na łamach dziennika „France Football”. Nowy nabytek „Les Parisiens” poruszył m.in. kwestię wyboru mistrza Francji oraz swojej przeszłości. • O tym, dlaczego dołączył do PSG: – „Przede wszystkim dla projektu. Ten klub ma w sobie klasę i elegancję, co bardzo mi się podoba. Po drugie, chciałem kontynuować grę dla wielkiego zespołu. Szczerze mówiąc, nie widziałem siebie w innym angielskim klubie. Kiedy grasz dla Manchesteru United, ciężko jest iść gdzie indziej. PSG to projekt, który nieustannie robi postępy. Sposób, w jaki do mnie podeszli…

Przed rozpoczęciem okienka transferowego w mediach niejednokrotnie przewijał się temat potencjalnej przeprowadzki N’Golo Kante do Paryża. Po tym, jak szeregi mistrza Francji zasilił między innymi Idrissa Gueye, sprawa wydaję się zamknięta. Podczas rozmowy z brytyjskim „The Express” 28-latek wykluczył możliwość transferu do PSG. Zawodnik podkreśla również, iż na Stamford Bridge czuje się komfortowo i na tę chwilę nie zamierza zmieniać otoczenia. – „Bycie pożądanym przez wielkie kluby jest nagrodą. Miło jest wiedzieć, że dany trener chce cię w swoim projekcie, ale jestem zadowolony z moich wyborów i czuję się dobrze w Chelsea.”

Wiceprezes FC Barcelony, Jordi Cardoner, podkreśla, iż na ten moment przeprowadzka Neymara do stolicy Katalonii nie wchodzi w rachubę. Zdaniem Hiszpana pomiędzy klubami nie doszło do oficjalnych negocjacji potencjalnej kwoty transferu. Choć od rozpoczęcia sagi z 27-latkiem w roli głównej minęło już kilka tygodni, jej finał wciąż nie jest jasny. Na ten moment wszystko wskazuje na to, iż Brazylijczyk rozpocznie kolejną kampanię w barwach mistrza Francji. Tę informację potwierdza osobiście Jordi Cardoner, wiceprezes „Blaugrany”. – „Na tę chwilę transfer Neymara jest wykluczony. Jesteśmy w tej sprawie pasywni. Wiemy, że nie jest szczęśliwy w Paryżu, ale jest to sytuacja, która musi…

Kapitan Paris Saint-Germain, którego rolę w dzisiejszym spotkaniu odegrał Marquinhos, mimo krótkiego okresu przygotowawczego ma na swoim koncie już kolejny tytuł tego lata. Brazylijczyk podkreśla nakład pracy, jaki cały zespół włożył, by osiągnąć tytuł. – „To wspaniałe! Dopiero co zacząłem mój presezon, a już zdobyłem trofeum. Zespół na to zasłużył, ciężko pracowali. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa. Nie mogliśmy marzyć o lepszym początku sezonu.”