Coraz więcej źródeł potwierdza te informacje. Polak w obecnym sezonie staje się drugoplanową postacią w ekipie Hansiego Flicka. Choć wciąż odpłaca się bramkami to jego rola spada, potwierdzić się to ma również w starciu z PSG.
Według informacji katalońskiego Sportu trener zespołu podjął już decyzję na ten temat. Uważa, że Robert Lewandowski nie będzie odpowiednio pasował do oczekiwanego przez niego stylu gry. Bardzo wysokiego pressingu nałożonego już na połowie przeciwnika. Z tego względu ma on zdecydować się na wystawienie w pierwszym składzie Ferrana Torresa, który w tej roli sprawdzi się lepiej niż Polak.
Czy to dla nas dobra informacja? Ciężko powiedzieć, Hansi Flick wie co robi, bo posiadanie takiego asa na ławce to również możliwość wrzucenia czegoś ekstra w trudnym momencie. Na podmęczonego rywala Lewandowskiemu łatwiej będzie przepchnąć się w walce o pozycję i ewentualnie zmienić wynik. Na początku jednak potrzebna będzie intensywność a to ma dać Ferran Torres.