Wraz z nowym rokiem rozpoczęła się nowa dekada w świecie piłki nożnej. Jako, ze podsumowanie związane z rokiem 2019 mamy już za sobą poniżej prezentujemy ciekawe zestawienie finansów PSG zebrane przez portal calciofinanza.it. W skrócie? Jest dobrze!
Zyski w górę
Od czasu pojawienia się w PSG – Qatar Sports Investissements w 2011 r. Klub ze stolicy stale rozwijał się zarówno jeśli chodzi o kwestie sportowe jak i ekonomiczno-marketingowe. W czasie rządów Katarczyków do gabloty trafiły 22 trofea. Przeanalizowano również stronę finansową, która prezentuje się równie dobrze jak ta sportowa.
W ciągu dekady wskaźniki dochodów PSG stale rosły i na ten moment paryżanie stali się czwartym co do wielkości klubem na świecie. Liderami są Hiszpańska Barcelona oraz Real Madryt, na podium również Manchester United.
Dzięki inwestycją Kataru wzrost zysków zanotowano na poziomie 671,2%. Wśród europejskich klubów jest to najwyższy wzrost w badanym okresie. Drugi był Manchester City (+ 297,2%), trzecie Atlético Madryt (+ 212,9%). Poza podium Bayern Monachium (+ 119,6%), Barcelona (+ 114,6%) oraz Manchester United (+ 112,8%).
Szkoda, że same ogólniki, a konkretów brak. Pod jakim względem PSG jest czwarte? Przychodów, zysków, wielkości placu manewrowego dla autokarów? Zastanawiające to jest patrząc na 3 miejsce MU, który kilka dni temu podał, że zeszły rok zamknął rekordową stratą, do tego jak dodamy informacje z mediów, że RM może mieć kłopoty z FFP, a FCB musiała zaciągać nowe kredyty na zakup Griezmana, i jak dodamy do tego fakt, że BM kolejny rok z rzędu zamknął z zyskiem, to człowiekowi zaraz do głowy ciśnie się pytanie – jak ONI wyliczają wartości tych klubów?