W związku z odejściem Gianluigiego Buffona włodarze Paris Saint-Germain rozpoczęli poszukiwania alternatywy, która miałaby rzekomo objąć pozycję numer 1 między słupkami paryskiej bramki. Choć przez ostatnie kilka tygodni wiele mówiło się o transferze Davida De Gei, to na ten moment głównym kandydatem wydaje się Keylor Navas z Realu Madryt.
Po tym, jak szeregi Los Blancos zasilił Thibaut Courtois, rola Kostarykanina uległa znaczącej zmianie, a co za tym idzie redukcji. W minionej kampanii 32-letni goalkeeper rozegrał jedynie 10 meczów w lidze hiszpańskiej. Dodatkowo jego sytuację pogarsza fakt, iż Zinedine Zidane chce, by to jego syn, Luca Zidane, był w najbliższym sezonie drugim wyborem w kwestii bramkarza, co bez wątpienia stawia Navasa pod ścianą.
Wedle najnowszych doniesień hiszpańskiego dziennika Marca kierownictwo Paris Saint-Germain skontaktowało się już z Realem i na ten moment negocjuje warunki transferu Kostarykanina, który w Paryżu miałby zostać bramkarzem numer 1. W przypadku transferu Navasa klub opuści prawdopodobnie Kevin Trapp, który poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Eintrachcie.