31.03.2024, g. 20:45
Ligue 1 (Liga Francuska)
Olympique Marseille vs PSG
Do meczu pozostało:
2dn.11godz.55min.
13.25 X3.80 22.05 Odbierz 330 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Napięty grafik PSG. Kibiców czeka ogrom emocji!

Za Paris Saint-Germain zwycięstwo ze Stade Reims 2:0. W najbliższym czasie zespół oczywiście nie będzie grać, a wszystko ze względu na przerwę reprezentacyjną. Później natomiast paryżan czeka prawdziwy maraton! Meczów będzie na pewno bardzo dużo.

Najbliższe mecze PSG pod lupą

Zespół ze stolicy Francji wróci do gry 11 września. Wówczas o godzinie 17:00 zmierzy się z Clermont. Kolejny pojedynek już cztery dni później. W Lidze Mistrzów PSG mierzyć się będzie z drużyną Club Brugge. Rywalizacja rozpocznie się o 21:00, a bukmacherzy już wystawili kursy. Warto sprawdzić dostępne promocje na start i zarejestrować się u bukmachera, aby obstawiać ten mecz.

W Paryżu na pewno mają spore nadzieje związane z rozgrywkami Ligi Mistrzów. Fani tego zespołu wierzą, że pozyskanie Lionela Messiego pozwoli powalczyć o najwyższe cele. Argentyńczyk póki co jednak musi się dobrze zaaklimatyzować w nowym środowisku.

Abstrahując od tego, po meczu w dniu 15 września paryżan czeka starcie z Olympique Lyon, które zaplanowano na 19 września, godz. 20:45. Po tym pojedynku PSG będzie miało jeszcze mniej czasu na regenerację. To dlatego, że już 22 września tę drużynę czekać będzie konfrontacja z Metz.

Następny mecz, według aktualnego terminarza, PSG ma rozegrać 26 września z Montpellier. A co później? Później tylko dwa dni przerwy i niełatwo zapowiadający się pojedynek w ramach drugiej kolejki Ligi Mistrzów. Tym razem Paris Saint-Germain czekać będzie starcie z Manchesterem City.

Obecny harmonogram PSG jest bez wątpienia szalenie napięty. Piłkarze będą musieli przyzwyczaić się do sporej intensywności. Po przerwie reprezentacyjnej muszą być w doskonałej formie, by wytrzymać ogrom obowiązków. To jednak profesjonaliści, więc powinni dać sobie z tym radę.

Wciąż gigantyczne zainteresowanie Leo Messim

Jeżeli chodzi o Paris Saint-Germain, to na pewno dużo kibiców uważnie spogląda przede wszystkim na Lionela Messiego. Podczas starcia ze Stade Reims ten doświadczony piłkarz wyczekiwał na debiut na ławce rezerwowych.

Argentyński gwiazdor pojawił się na boisku dopiero w drugiej połowie. Na wynik meczu nie zdołał jednak bezpośrednio wpłynąć. Trochę pobiegał, starał się zaprezentować jak najlepiej, ale generalnie rewelacji nie było. Zaobserwować można było to, że rywale mocno na niego polowali. Było widać, że są skupieni właśnie na Messim.

Przejście Argentyńczyka z FC Barcelona do PSG to bez wątpienia wielka sprawa. Jest to jeden z głośniejszych transferów XXI wieku. Nic więc dziwnego w tym, że wiele osób będzie bardzo skrupulatnie przyglądać się temu, jak Lionel Messi będzie radzić sobie w barwach francuskiego giganta.

W kadrze PSG absolutnie nie brakuje mocnych ogniw. Nic więc dziwnego w tym, że ta drużyna jest postrachem dla wszystkich. W nowym sezonie PSG znów dominuje w rozgrywkach Ligue 1.

Zespół z Paryża z dorobkiem kompletu czterech zwycięstw otwiera tabelę najwyższej francuskiej klasy rozgrywkowej. Nad drugim Angers ma dwa punkty przewagi. Choć to dopiero początek sezonu, to można w ciemno zakładać, że PSG będzie podtrzymywać dominację i wywalczy kolejne mistrzostwo Francji. W obsadzie zmagań trudno szukać takiej ekipy, która mogłaby wyraźnie zagrozić paryżanom.

Wiadomo jednak, że kibice PSG wymagają od zawodników nie tylko kolejnego triumfu w Ligue 1 czy też Pucharze Francji. Dla nich liczy się przede wszystkim to, by zespół z powodzeniem rywalizował w europejskich pucharach. Paryskim kibicom marzy się triumf w Lidze Mistrzów. Do tej pory zespół jeszcze nie sięgnął po taki sukces. PSG jedynie dwukrotnie zagrało w półfinale, a raz dotarło do finału. W 2020 roku francuska drużyna przegrała w nim z Bayernem Monachium.


Share

Człowiek orkiestra, szara eminencja PSGOnline.pl W przeszłości twórca jednej z pierwszych stron poświęconych Paris Saint-Germain.

One Comment

  1. Marcel Reply

    No ja już nie mogę się doczekać kiedy nasza trójka ofensywna wyjdzie w pełni zdrowa na mecz. To może być coś magicznego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *